
Buhaj zamiast inseminacji

Kierunek innowacja
Cykl regionalnych konferencji Farmera Sprawdź lokalizację i zarejestruj się!Nie zatrudniając nikogo inseminuję stado 150 krów, jednak zabieg inseminacji u jałówek wykonuję sporadycznie – jak po prostu widzę ruję, resztę roboty zostawiam buhajowi – dodaje Paczóski.
Innym rozwiązaniem jest całkowita eliminacja inseminacji ze stada, a w jej miejsce wprowadzenia buhaja. Z takiego rozwiązania korzysta od wielu lat Sylwester Jaszczołt, który buhaje do swojego stada 200 krów mlecznych wprowadza z zakupu na niemieckich aukcjach zwierząt.
Zakup buhaja na aukcji to wydatek rzędu 1500 euro. Do tego dostaję pełną dokumentację oraz certyfikaty zdrowotności. Buhaje użytkowane są w stadzie do momentu aż osiągają zbyt dużą masę do krycia oraz stwarzają realne zagrożenie dla obsługi i oczywiście nie kryją własnego potomstwa. Przy obecnych cenach żywca wołowego dochód uzyskany ze sprzedaży starego buhaja w pełni pokrywa koszt zakupu nowego – tłumaczy Jaszczołt.
Warto dodać fakt, iż w obu stadach krowy utrzymywane są wolnostanowiskowo, a wydajności mleczne kształtują się na średnim poziomie powyżej 8500 kilogramów mleka dostarczonego do skupu od krowy rocznie.
Komentarze