Ostatni spadek wynika głównie z niskich cen wołowiny. Według władz duńskie bydło opasowe w 2001 r. liczyło około 330 000 buhajów i wołów. Ponad dziesięć lat temu stado ostatecznie spadło poniżej poziomu 300 000 sztuk i od tego czasu nie odbudowało się w sposób zrównoważony.
Według oficjalnych badań całkowita populacja bydła w Danii na 31 grudnia wynosiła około 1,5 miliona zwierząt, czyli o 2 procent mniej niż rok wcześniej. Spadłą również liczba krów w wieku powyżej dwunastu miesięcy. Najbardziej, bo o 2,7 procent, do 82 724 zwierząt zmniejszyła się liczba krów mamek i była to najniższa liczba od dekady. Do zmniejszenia pogłowia przyczyniły się niskie ceny.
Według statystyk duńskie stado krów mlecznych w końcu 2019 roku liczyło 562 707 zwierząt, więc 1.3 proc. populacji krów mlecznych trafiło do rzeźni.
Komentarze