W ciągu ostatnich dwóch dni, czyli 17-18 kwietnia br. odbyło się seminarium na temat „Hodowli i żywienia bydła mlecznego. Spotkanie składało się z dwóch części: pierwszej teoretycznej, która miała miejsce w Warszawie oraz drugiej, przygotowanej w formie wyjazdu studyjnego do gospodarstwa państwa Aliny i Piotra Strus, którzy zajmują się produkcją mleka.
Całe wydarzenie było zorganizowane przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka oraz Dział Rolny Ambasady USA.
W trakcie konferencji uczestnicy mieli okazję wysłuchać wykładów zaproszonych gości, wśród nich był Jay Weiker, Prezydent Krajowego Związku Hodowców Zwierząt w USA. Przybliżył słuchaczom zasady funkcjonowania sektora hodowlanego w USA, w tym procedurę oceny genetycznej jałówek i buhajków, trendów w ocenie poszczególnych wartości cech bydła w Stanach jak i wytycznych na przyszłość w zakresie genomiki krów mlecznych.
Ciekawym zagadnieniem poruszonym w trakcie wykładu było zwrócenie uwagi na popularność badań genomicznych w USA, które pozwalają w krótkim czasie określić wartość hodowlaną zwierzęcia już na etapie cielęcia.
Wyniki badań są przekazywane hodowcy w ciągu 3-4 tygodni od ich pobrania, co mocno skraca czas na podjęcie decyzji o zatrzymaniu danej samicy w stadzie. Tym samym, pozwala to na dokładniejsze planowanie przyszłej produkcji w stadzie, które czasami są decyzjami na lata. Koszt takiego badania to ok. 60 dolarów, w skład tej kwoty wchodzi opłata laboratoryjna i licencyjna, a badania nie są w żaden sposób dofinansowywane ze strony państwa.
Kolejny aspekt produkcji mleka omawiany w trakcie seminarium to dopasowanie dawki pokarmowej dla krów mlecznych. Scott Jensen z Uniwersytetu Stanowego w Idaho oraz Centrum Doradztwa Rolniczego zwrócił uwagę na praktyczne aspekty żywienia bydła mlecznego oraz właściwego przygotowania kiszonki z kukurydzy, tak by była wartościową paszą, a jej jakość była stabilna w całym okresie przechowywania.
Na swoich slajdach pokazał słuchaczom jak to robią amerykańscy rolnicy i na co zwracają największą uwagę w całym procesie produkcji - duże znaczenie ma nie tylko właściwe rozdrobnienie i odpowiedni termin zbioru ale też przygotowanie pryzmy, a następnie jej wybieranie. Niedokładne i nierówne opróżnianie pryzmy w jej przedniej części zwiększa dostęp tlenu do kiszonki. Wzmaga to działalność bakterii tlenowych, które uruchamiają procesy gnilne. Pogarsza się zarówno wartość pokarmowa jak i jakość zdrowotna kiszonki – wyjaśniał Jensen.
W temacie żywienia nie zabrakło informacji na temat możliwości wykorzystania soi w żywieniu krów. Jak mówił Jerzy Kosieradzki z U.S. Soybean Export Council – mamy wiele korzyści ekonomicznych jak i zdrowotnych wynikających ze stosowania soi w dawkach pokarmowych dla krów mlecznych.
Jedną z interesujących i jednocześnie tanich możliwości wykorzystania soi w żywieniu krów jest zastosowanie łuski sojowej jako komponentu paszy. - W zasadzie jest to produkt odpadowy, ale dla krów mlecznych można ją stosować jako zamiennik dla zbóż i pasz objętościowych na poziomie do 30 proc., bez obniżenia produkcji. Ma wysoką zawartość łatwo fermentującego włókna o wysokiej strawności, może też zastąpić lub być dodana do surowców skrobiowych bez podnoszenia ryzyka kwasicy – wyliczał Jerzy Kosieradzki.
Więcej informacji na temat konferencji wkrótce na portalu farmer.pl
Komentarze