Najwyższe stawki utrzymały się na Podlasiu (1,23 zł/l), w województwach kujawsko-pomorskim (1,18 zł) i mazowieckim (1,17 zł). Najniższe ceny były w województwach małopolskim (0,96 zł) i podkarpackim (1,04 zł).

W lutym średnie notowania powróciły do poziomu z grudnia 2010r. i wyniosły 118,78 zł/hl (-0,31 zł/hl) o 1,83 zł/hl więcej niż w styczniu. Najwyższe ceny nadal otrzymywali rolnicy z woj. podlaskiego – 1,24 zł/l. O 3 gr mniej mieli rolnicy z woj. kujawsko-pomorskiego. W województwach warmińsko-mazurskim i lubuskim za mleko płacono 1,19 zł, a w świętokrzyskim – 1,18 zł. Cena utrzymała się w woj. mazowieckim – 1,17 zł/l.

Najniższe ceny odnotowano na południu kraju. W Małopolsce nadal stawki były najniższe i wynosiły 0,99 zł/l. W województwie podkarpackim płacono 1,1 zł/l, na Dolnym Śląsku – 1,08 zł/l.

- Wzrost cen był powiązany ze spadkiem produkcji mleka w trzech pierwszych kwartałach 2010 – konkluduje Łukasz Laskowski z ZDR Brwinów. – Po wyhamowaniu trendu spadkowego, mimo mniejszego pogłowia krów, dostawy do mleczarni zaczęły rosnąć. Wiązało się to z poprawą wydajności mlecznej oraz koncentracją produkcji w bardziej wydajnych gospodarstwach na Mazowszu, Podlasiu i w Wielkopolsce. W grudniu 2010 roku na terenie tych województw znajdowało się 50 proc. krajowego pogłowia krów. Drugim czynnikiem wpływającym na wzrost cen była poprawa sytuacji ekonomicznej na światowych rynkach, która pozwoliła mleczarniom na rozwój produkcji.