Pełne wykorzystanie kwoty mlecznej będzie znane dopiero w połowie maja, gdyż do 14 maja mleczarnie i dostawcy bezpośredni mają czas na przekazanie ARR informacji o wykorzystaniu posiadanych limitów produkcyjnych. Jak pisze „Nasz Dziennik", raczej nie należy się spodziewać, że Polska przekroczy wyznaczony przez Unię Europejską limit produkcyjny. Na trwający od 1 kwietnia 2010 roku do 31 marca 2011 rok kwotowy mieliśmy przyznany limit ponad 9,5 mln ton i kilkaset tysięcy ton dla dostawców bezpośrednich (czyli rolników sprzedających mleko i jego przetwory bezpośrednio na rynku).
Rolnicy, którzy przekroczą swoje indywidualne kwoty, nie zapłacą kary, jeśli krajowa kwota mleczna nie zostanie w pełni wykorzystana.
Karą grozi natomiast niedotrzymanie terminu złożenia informacji w ARR.
W obecnym roku kwotowym, zaczętym 1 kwietnia, spodziewany jest wzrost dostaw mleka.