Zielony Ład, którego elementem jest strategia „Od Pola do stołu”, to bardzo ambitne plany w kierunku ochrony środowiska i zatrzymania zmian klimatu. W przypadku mleczarstwa w pierwszej kolejności największe oczekiwania są wobec producentów mleka.
- Ograniczenie stosowania środków ochrony roślin, dobrostan i ekologiczna produkcja to bardzo kosztowne założenia programowe, na które powinny zostać przeznaczone środki, którymi nie dysponują producenci. Opłacalność produkcji mleka wiąże się równie ściśle z jej skalą i wydajnością, jeśli ona będzie mniejsza (co jest nieuniknione) niezbędny będzie wzrost ceny za mleko - mówi Małgorzata Cebelińska.
W jej opinii, aby zapobiegać spirali niekorzystnych zjawisk, silnie ograniczających rodzimą produkcję mleka, powinny zostać opracowane adekwatne programy rządowe, w ramach których rolnik otrzyma rekompensatę z tytułu wzrostu kosztów wdrażania obu strategii.
Komentarze