W niemieckich mediach pojawiły się doniesienia o aplikacji służącej do ostrzegania przed atakami wilków na wypasane zwierzęta, tj. Wolf-Warnapp. Autorem aplikacji jest Oliver Kubitz, który pragnąc lepszej ochrony swoich zwierząt opracował program na smartfony i iPhony, który można podłączyć do kamer monitorujących. 

Jak czytamy na stronie poświęconej aplikacji, w przeciwieństwie do konwencjonalnych czujników ruchu, dzięki sztucznej inteligencji alarm jest wyzwalany dopiero po faktycznym wykryciu wilka. Na rozpoznanie nie mają wpływu inne gatunki zwierząt.

Jeśli kamera wykryje wilka, aplikacja wyśle ​​powiadomienie do właściciela wypasanych zwierząt e-mailem lub SMS-em, aby mógł odstraszyć drapieżnika. Jak zaznacza Kubitz, cytowany przez bild.de, z doświadczeń wynika, że od momentu wykrycia wilka pozostaje ok. 15 do chwili ataku.

Aplikacja ostrzeże o ataku wilków dając właścicielowi zwierząt ok. 15 minut na działania obronne, źródło: bild.de
Aplikacja ostrzeże o ataku wilków dając właścicielowi zwierząt ok. 15 minut na działania obronne, źródło: bild.de

Obecnie trwa faza testowa

Jak donosi radiorst.de, Kubitz umieścił w aplikacji ponad 30 000 zdjęć wilków oraz 25 000 zdjęć psów, które służą jako materiał referencyjny. Dzięki temu sztuczna inteligencja nauczyła się odróżniać wilki od psów, choć należy wspomnieć, że poziom skuteczności wynosi obecnie ok. 80 proc.

Nie można zagwarantować odróżnienia wilków od psów w każdym przypadku, jak stwierdził Kubitz cytowany przez niemiecki portal, dodając, jednak że sztuczna inteligencja zaprogramowana w aplikacji uczyłaby się sama i dzięki temu wciąż się poprawiała. Możliwe jest również wysyłanie obrazów fałszywego alarmu do programistów w celu ulepszenia aplikacji.

Program jest obecnie testowany w rezerwacie przyrody. Premiera planowana jest bieżący miesiąc. Aplikacja została zaprojektowana tak, aby działać równie dobrze na urządzeniach z systemem iOS oraz Android.

Wolf-Warnapp - wymagania

Jak informuje agrarheute.com, warunkiem jest, aby była to kamera na podczerwień o dobrej rozdzielczości. Musi być również zgodna z siecią WLAN. Poza kosztem kamer, cena za użytkowanie aplikacji ma wynosić od 2 do 9 euro miesięcznie, w zależności od liczby podłączonych kamer.

Poważnym utrudnieniem może być jednak wymagane położenie pastwiska. Ze względu na duży przepływ danych wymagane jest połączenie stacjonarne. Obecne systemy mogą obecnie pokryć odległość 80 metrów, choć według Kubitza cytowanego przez bild.de, możliwe jest wydłużenie do 800 metrów.

Zdaniem Kubitza, cytowanego przez br.de, obecnie aplikacja najbardziej przysłużyć się może ludziom posiadającym kilka zwierząt gospodarskich trzymanych nieopodal domu. Jednak autor z czasem chciałby, aby jego aplikacja została włączona do programu ochrony stad w Nadrenii Północnej-Westfalii.