Groch i inne nasiona roślin motylkowych zawierają kilka inhibitorów, które ograniczają wchłanialność białek w układzie pokarmowym ludzi, drobiu i innych zwierząt hodowlanych. Dr Claire Domoney wraz z grupą naukowców wyprowadziła nowy gatunek grochu pozbawionego tych inhibitorów. Należy zaznaczyć, że został on otrzymany bez użycia metod GMO.

Spożywanie nowego gatunku groszku pozwala zwierzętom lepiej wykorzystać zawarte w paszy składniki odżywcze, poprawia trawienie białek oraz zmniejsza zawartość azotu w oborniku. Smak grochu nie zmieni się, ponieważ usunięte z niego inhibitory nie były za niego odpowiedzialne, nie powinien być również droższy w uprawie.

Badania przeprowadzone na brojlerach wykazały, że duże spożycie anty-odżywczych inhibitorów zawartych w roślinach może zmniejszyć przyswajalność białek nawet o 10 proc.

Nowo wyhodowany gatunek groszku pozwoli hodowcom obniżyć koszty związane z żywieniem zwierząt, ponieważ osiągną ten sam efekt przy zastosowaniu jego mniejszej ilości w stosunku do tradycyjnych odmian.

Nowy gatunek grochu stwarza możliwość zastąpienia w większym stopniu niż dotychczas drogiego białka pochodzącego z poekstrakcyjnej śruty sojowej. Obniżanie kosztów produkcji jest istotne szczególnie w sytuacji spadających cen mleka i rosnących cen środków do produkcji.