Prostym i jednocześnie skutecznym narzędziem umożliwiającym bieżący monitoring adekwatności żywienia w odniesieniu do potrzeb pokarmowych zwierząt jest ocena otłuszczenia krów. Najczęściej wykorzystywaną na świecie metodą oceny otłuszczenia krów jest ocena kondycji w skali pięciopunktowej tzw. BCS-5 (z ang. Body Condition Scoring). Głównym celem oceny kondycji jest próba wizualnego, bądź/i palpacyjnego określenia grubości warstwy tłuszczu podskórnego, stanowiącego szybko dostępne dla organizmu, rezerwy energetyczne. Liczne badania naukowe wskazują, iż kondycja zwierząt pozostaje w ścisłym związku z ich produkcyjnością, zdrowotnością, płodnością, a w rezultacie wpływa na ekonomikę produkcji mleka.

Znaczenie gospodarcze

Wzrastający udział krów wybrakowanych z powodu niepłodności bądź chorób metabolicznych potęguje konieczność bliższego zwrócenia uwagi na kondycję krów. Właściwe zarządzanie stadem w aspekcie kontroli kondycji krów ma swoje uzasadnienie w wynikach uzyskiwanych w wielu badaniach naukowych. Poniżej przedstawiono wpływ kondycji krów mlecznych na kształtowanie się wybranych parametrów rozrodu krów.
Wyniki badań zamieszczonych w tabeli powyżej jednoznacznie wskazują na związek kondycji krów w okresie zasuszenia z parametrami rozrodu.

Stwierdzono, iż krowy, które charakteryzują się największym otłuszczeniem (BCS = 4,5), odznaczają się jednocześnie najgorszymi parametrami rozrodu. Uwagę zwraca fakt, iż okres międzyciążowy u krów otłuszczonych wydłużył się o ponad 40 dni w stosunku do krów o BCS = 3,7. Odsetek krów zacielonych w pierwszym zabiegu inseminacji był niemalże czterokrotnie gorszy niż u krów charakteryzujących się najwyższą kondycją w porównaniu do zwierząt o najniższym otłuszczeniu.

Te same badania wykazały również silny wpływ otłuszczenia krów mlecznych na pobranie suchej masy paszy. Podobnie jak w przypadku rozrodu, również i w tym przypadku krowy nadmiernie otłuszczone charakteryzowały się najmniej korzystnymi wartościami tej cechy (tab. 2).

Pomimo najgorszego pobrania paszy, krowy charakteryzujące się największym otłuszczeniem odznaczały się najwyższą dobową produkcyjnością w pierwszych 14 dniach laktacji. Wyjaśnienie tego zjawiska może być następujące. Krowy, które posiadały największe ilości tłuszczu okrywowego, posiadały jednocześnie największe rezerwy łatwo dostępnej energii w tkance tłuszczowej. W związku z tym, pomimo słabego pobrania paszy, ilość uwolnionej przez ich organizm energii ze spalania tkanki tłuszczowej pozwolił na wysoką produkcję mleka (ponad 30 kg/dobę). Czy w związku z tym takie zjawisko należy uznać za pożądane?

Nieznaczny spadek kondycji wysokowydajnych krów (0,5 BCS) spowodowany wysoką produkcją mleka jest naturalnym zjawiskiem. Natomiast nadmierne uwolnienie rezerw energetycznych zmagazynowanych w tkance tłuszczowej może powodować wystąpienie problemów zdrowotnych w stadzie. Wyjaśnieniem tego zjawiska jest fakt, iż krowy najbardziej otłuszczone produkują mleko kosztem rezerw własnego organizmu, co w dłuższej perspektywie powoduje zaburzenia homeostazy organizmu i zwiększa ryzyko schorzeń metabolicznych oraz niepłodności krów.

Pełna analiza laktacji tych krów wykazuje również iż takie osobniki charakteryzują się niższą wydajnością laktacyjną niż krowy o prawidłowej kondycji, pomimo przewagi tych pierwszych w początkowych 2 tygodniach laktacji. Ponadto nadmierne uwalnianie rezerw energetycznych przy niedoborze węglowodanów dawki pokarmowej rodzi duże ryzyko wystąpienia chorób metabolicznych, głównie ketozy. Potwierdzają to badania przeprowadzone w Anglii (tab. 3).

Badania te wykazały, iż niewłaściwa kondycja krów doprowadziła nie tylko do wzrostu przypadków wystąpień problemów metabolicznych, ale również innych schorzeń, w tym także tych mających podłoże infekcyjne. Zwraca uwagę fakt trzykrotnego wzrostu częstości wystąpienia mastitis u krów otłuszczonych. Natomiast wzrost zachorowań na ketozę z 5 do 10 proc. powinien być dla hodowcy sygnałem, aby zwrócić baczniejszą uwagę na żywienie i kondycję krów.

Rezerwy energetyczne

Ssaki w procesie ewolucji wykształciły możliwość tworzenia rezerw energetycznych dla organizmu w postaci tłuszczu zapasowego. Wynikało to potrzeb utrzymania laktacji i wydzielenia mleka dla potomstwa nawet w warunkach ograniczonego dostępu do pokarmu. U krów mlecznych prawie 30 proc. mleka wytwarzanego we wczesnej fazie laktacji wydzielane jest z ich rezerw tłuszczowych. Pomimo faktu, iż współczesne wysokowydajne krowy produkują ilości mleka znacznie przekraczające potrzeby cieląt, to ich organizmy nastawione są na utrzymanie wysokiej produkcji mleka nawet kosztem własnego zdrowia.

Genetyczne predyspozycje do wysokiej produkcji mleka krów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej powodują jednak, iż równowaga pomiędzy ilością składników pokarmowych, głównie energii, pobranej w paszy a potrzebami zwierzęcia wynikającymi z wysokiej produkcji jest istotnie zachwiana. Powstaje tzw. ujemny bilans energii, który w zależności od tego, jakich jest rozmiarów, może prowadzić do problemów metabolicznych u krów. Zamiany kondycji w trakcie cyklu produkcyjnego krów oraz ich wiązek z produkcyjnością oraz pobraniem paszy dobrze obrazuje wykres nr 1. 

Monitoring rezerw energetycznych krów mlecznych

Ze względu na duże znaczenie rezerw energetycznych w aspekcie produkcyjności, zdrowia oraz płodności krów, pozostaje pytanie, jak prawidłowo ocenić stan rezerw w stadzie? Część hodowców pewnie odpowie, że najłatwiej monitorować kondycję krów poprzez regularne ważenia i zmiany masy ciała krów. Niestety, pomimo prostoty takiego rozwiązania, nie jest ono precyzyjne. Badania wykazały, że istnieje wiele czynników, poza zamianami otłuszczenia, które wpływają na zmiany masy ciała krów. W związku z tym trudno jednoznacznie określić wpływ zmian masy ciała ilość rezerw energetycznych zwierzęcia. Inną grupą metod, które charakteryzują się dużą precyzją, są badania ultrasonograficzne. Jednak i te metody mają wady, przede wszystkim są bardzo kosztowne, gdyż wymagają posiadania drogiego, specjalistycznego sprzętu, a sam zabieg wymaga odpowiedniego przygotowania krów i jest czasochłonny.

Ze względów czysto praktycznych metoda usg nie znalazła zastosowania w komercyjnym prowadzeniu monitoringu kondycji u krów. Interesującym rozwiązaniem problemu oceny kondycji krów jest tzw. punktowa ocena kondycji zwierzęcia w oparciu o wygląd wybranych partii jego ciała. Niewątpliwą zaletą tej metody jest szybkość jej wykonania i stosunkowo niskie nakłady pracy. Wadą jest natomiast subiektywizm samej oceny oraz mała powtarzalność ocen w przypadku wykonania jej przez nieodpowiednio przygotowane osoby.

Najczęściej stosowanym systemem jest pięciopunktowa ocena krów tzw. BCS-5. W ocenie tej skrajnie wychudzone krowy otrzymują ocenę 1, natomiast bardzo otłuszczone sztuki - 5. Zwierzęta ocenia się z dokładnością do 0,25 jednostki. W trakcie badania kondycji ocenie podlega prawa strona oraz zad krowy. W niejasnych sytuacjach oceniający może poza wzrokiem posłużyć się również dotykiem (ocena palpacyjna). Na które elementy budowy zwierzęcia należy zwrócić szczególną uwagę? Przede wszystkim zwracamy uwagę na guzy biodrowe i guzy kulszowe, okolice nasady ogona oraz widoczność więzadła ogonowego, wyrostki poprzeczne kręgów lędźwiowych, wyrostki kolczyste kręgosłupa oraz więzadło krzyżowe (wykres 2).

Jak powinna wyglądać krowa w laktacji charakteryzująca się prawidłową kondycją? Krowa w środkowej fazie laktacji (BCS = 3,5), charakteryzująca się właściwą kondycją, ma lekko widoczne więzadło krzyżowe (czerwone koło nakreślone linią ciągłą) oraz prawie niewidoczne więzadło ogonowe (czerwone koło nakreślone linią przerywaną). Poniżej na rysunku oraz zdjęciu przedstawiono krowę w kondycji BCS = 3,5.

Zmiany kondycji w trakcie trwania laktacji

Po ocieleniu, w początkowej fazie laktacji, gdy obserwuje się gwałtowny wzrost produkcji mleka, następuje naturalny spadek kondycji krów oraz uwolnienie rezerw energetycznych. Dzięki uwolnionej energii możliwa jest wysoka produkcja mleka, pomimo względnie niskiego pobrania składników pokarmowych z dawki pokarmowej, co w konsekwencji prowadzi do powstania w tym okresie ujemnego bilansu energetycznego.
Sytuacja zaczyna ulegać zmianie dopiero po szczycie laktacji, w środkowej jej fazie. Wówczas lepszy apetyt krów pozwala na pobranie takiej ilości paszy, która pokrywa potrzeby produkcyjne zwierząt.

W dalszej fazie laktacji, gdy następuje naturalny spadek produkcji mleka (późna laktacja), ilość składników pokarmowych w paszy często przekracza potrzeby krów. W tej sytuacji obserwuje się dodatni bilans energii, a krowa ma możliwość odbudowania rezerw energetycznych utraconych w pierwszej fazie laktacji. Jakie są więc dopuszczalne wahania kondycji krów, które nie powodują występowania u nich problemów zdrowotnych? Badania wskazują, iż zmiany kondycji ciała przekraczające 1 punkt BCS prowadzą do pogorszenia produkcyjności, większej frekwencji chorób metabolicznych oraz pogorszenia płodności zwierząt. Krytycznym okresem dla krów mlecznych jest okres zasuszenia. Pomimo faktu zaprzestania użytkowania mlecznego krów w tym okresie, często popełnianym przez hodowców błędem, jest przekarmianie krów, które w rezultacie prowadzi od ich nadmiernego otłuszczenia.

Dążenia producentów na tym etapie cyklu produkcyjnego powinny być koncentrowane na utrzymaniu kondycji krów z okresu późnej laktacji. Jednak w praktyce w wielu gospodarstwach często można spotkać osobniki charakteryzujące się nadmiernym otłuszczeniem (powyżej 4,5 w skali BCS) w grupie krów zasuszonych. Tak wysoka kondycja krów w tym okresie daje praktycznie 100-proc. prawdopodobieństwo wystąpienia schorzeń metabolicznych, spadku wydajności, problemów z rozrodem, a często również konieczność wybrakowania zwierzęcia. Najtrudniejszym okresem, z punktu widzenia prowadzenia stada krów mlecznych, jest okres przejściowy. Jest to okres 3 tyg. przed wycieleniem i 4 tyg. po ocieleniu. Niewłaściwe przygotowanie krowy do tego okresy kończy się najczęściej przedwczesnym brakowaniem krowy.

Chciałbym podkreślić, iż opisywane powyżej zależności odnoszą się wyłącznie do krów w typie jednostronnie mlecznym rasy holsztyńsko-fryzyjskiej. Zmiany kondycji obserwowane u innych ras w typie kombinowanym oraz u mieszańców powstałych z przekrzyżowania krów rasy hf z tymi rasami różnią się zasadniczo od czystorasowych holsztyno-fryzów.

Jakimi wartościami w punktowej ocenie kondycji mierzone skalą BCS-5 powinny charakteryzować się krowy mleczne? Poza samymi przedziałami, wyrażonymi wartościami bezwzględnymi, w których powinna mieścić się kondycja krów w różnych fazach cyklu produkcyjnego (tabela poniżej), należy również zwrócić uwagę na wahania kondycji krów w trakcie laktacji oraz zasuszenia. Nawet w przypadku krów holsztyńsko-fryzyjskich istnieje bowiem zmienność genetyczna w odniesieniu do możliwości gromadzenia rezerw energetycznych u poszczególnych sztuk.

Często w stadzie można znaleźć sztuki, które pomimo przekraczającego dopuszczalne normy otłuszczenia, świetnie funkcjonują w stadzie. Charakteryzują się dobrą mlecznością, nie chorują i łatwo się zacielają. Jednak niezależnie od wyjściowego poziomu kondycji, jeżeli kondycja krów ulegnie gwałtownie zmianie rzędu powyżej 1 jednostki w skali BCS, kończy się to najczęściej zachorowaniem zwierzęcia i stratą dla hodowcy. W związku z tym producenci mleka powinni prowadzić stado w sposób, w którym ograniczone są wahania kondycji krów, a niekoniecznie jedynie bezwzględnie przestrzegać normatywnych wartości otłuszczenia krów w poszczególnych fazach cyklu produkcyjnego (tab. 4).

Jak często monitorować kondycję krów mlecznych i na ilu sztukach?

Oczywiście ocena kondycji może być dokonywana na różnych etapach cyklu produkcyjnego krów w zależności od potrzeb. Zgodnie z systemem stosowanym w Stanach Zjednoczonych monitoring kondycji odbywa się w następującym czasie: w momencie ocielenia, przy pierwszym kryciu lub między 90-100 dniem laktacji, przed zasuszeniem oraz w momencie zasuszenia.

W Polsce sporadycznie zdarzają się stada, gdzie rutynowo raz w miesiącu zootechnik dokonuje oceny kondycji wszystkich krów. Nie wszędzie jednak są takie możliwości, plan minimum zakłada monitoring krów w okresie zasuszenia oraz w pierwszej fazie laktacji. Ocena rezerw energetycznych krów w tych okresach pozwala zorientować się w prawidłowości żywienia krów oraz o ich statusie zdrowotnym.

Po przeprowadzeniu oceny kondycji w stadzie warto zarchiwizować posiadane dane. W przypadku korzystania z komputerowych programów zarządzania stadem dane te powinny również znaleźć się w komputerze. Zanotowanie informacji oraz możliwość powrotu do niej w przyszłości daje możliwość analizy zarządzania żywieniem krów w różnym czasie i jest bardzo istotne w stadach wysoko produkcyjnych.
W odniesieniu do liczby sztuk polegających ocenie kondycji warto stosować zasadę „wszystkie zwierzęta w ocenianej grupie".

Jeżeli zdecydujemy się na oceną kondycji krów zasuszonych, dokonajmy oceny wszystkich sztuk w grupie. Podobnie z innymi grupami technologicznymi. Wybór właściwej, reprezentatywnej stawki krów w przypadku oceny kondycji może być trudne i nie odzwierciedli faktycznego problemu w stadzie. Poza tym hodowca decydując się na wybór jedynie kilku zwierząt z każdej grupy ponosi zdecydowanie większe ryzyko nietrafnej decyzji oraz traci część istotnych, z punktu widzenia zarządzania stadem, informacji, chociażby możliwości obliczenia odsetka krów o niewłaściwej kondycji (zbyt wychudzonych lub zbyt otłuszczonych).