Podczas XXX Narodowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu Stadnina koni w Dobrzyniewie zdobyła superczempionat, czempionat, dwa wiceczempionaty oraz tytuł najlepszego wymienia wystawy.
Sukces Stadniny koni w Dobrzyniewie
Tytuł superczempionki wśród krów otrzymała O’Kalibra 1. Jej ojcem jest amerykański buhaj Awesome Red, zaś ojcem matki kanadyjski Atwood. Samica ta zdobyła także tytuł najpiękniejszego wymienia tegorocznej wystawy.
Jak podkreślił Felicjan Pikulik, prezes zarządu Stadniny koni w Dobrzyniewie, jest to efekt współpracy całego zespołu.
– Jest to sukces całego zespołu, który jest dobrze zgrany i daje z siebie wszystko na każdej wystawie, ale i w każdym momencie, ponieważ wystawa jest efektem, a jest też cała skala hodowli, żeby móc takie sztuki przedstawić na wystawie – mówił Pikulik. – Osiągnęliśmy duży sukces, z którego się bardzo cieszymy, ponieważ daje nam to energię do dalszej pracy – dodał.
O wygnanej decydowały jedynie szczegóły
Jak zaznaczył nasz rozmówca, rywalizacja na tegorocznej wystawie była bardzo partnerska, a o decyzji sędziego przeważały jedynie drobne szczegóły.
– Hodowla w Polsce zrobiła naprawdę ogromny postęp. Patrząc na prezentowane krowy i jałówki widać, że jest to bardzo dobry materiał – podkreślił Pikulik.
Pytany o radę dla hodowców, którzy chcieliby osiągnąć podobny sukces nasz rozmówca stwierdził, że ważna jest przede wszystkim pasja, zarówno szefa, jak i zespołu ogółem.
Dokąd zmierza polska hodowla bydła?
Nasz rozmówca wskazał także, że w sektorze bydła zawsze należy pamiętać o efektywności produkcji, szczególnie w dobie słabszej opłacalności.
– Największy nacisk jest zawsze kładziony na produkcję, bo to daje wyniki ekonomiczne, a jak dzisiaj widzimy, ceny mleka nie są atrakcyjne, w związku z czym musi być tym większy nacisk na dobrą produkcję i liczenie kosztów. Można zrobić bardzo dużą produkcję, ale musi być to produkcja efektywna, dająca określone profity – tłumaczył Pikulik dodając, że polska hodowla bydła ukierunkowana jest także na poprawę zdrowotności oraz budowy krów, przede wszystkim nóg.
Bydło mleczne – gdzie szukać oszczędności?
Hodowcy chcący poprawić opłacalność produkcji szukają sposobów na cięcie kosztów i poczynienie oszczędności. Gdzie można szukać takich możliwości? W ocenie Pikulika jest to uzależnione od skali produkcji, jednak przy bardzo wydajnych sztukach są to już tylko niuanse jak np. lepsze wykorzystanie drogich pasz białkowych i ograniczenie ich marnowania.
Obserwuj nas w Google News
Komentarze