- Mamy nadzieję, że znajdziemy rozwiązanie przed 31 października, aby ograniczyć skutki brexitu dla całej UE. Zostało niewiele czasu na podjęcie decyzji – mówił Michel Nalet. Powtarzając słowa komisarza Hogana: Pomimo szaleństwa brexitu, niech zwycięży zdrowy rozsądek.
- W ciągu ostatnich dni odbyły się wybory premiera, i inne burzliwe zmiany w rządzie, staramy się zrozumieć tamtejszą politykę. Są jednak sygnały, że uda się znaleźć odpowiednie rozwiązania. Musimy naciskać na wszelkie dostępne szczeble, aby rozwiązać problem brexitu – tłumaczył prezydent EDA.
Zdaniem eksperta, twardy brexit dla handlu pomiędzy Polską i Wielką Brytanią oznaczać będzie klęskę po obu stronach. Biorąc pod uwagę wymianę handlową widać, że będą negatywne konsekwencje. Nalet uczulał, że w konsekwencji mogą wzrosnąć ceny masła i serów wpływających z Wielkiej Brytanii na rynek europejski.
- Musimy mieć wsparcie ze szczebli rządowych, aby przygotować się do tej zmiany. Również firmy muszą się na to przygotować, jednak 80 proc. podmiotów nie jest gotowa na brexit pod względem ceł. To jest ostatnia szansa dla polityków, aby zapewnić jasność dla relacji handlowych, tak by utrzymać dostęp do rynku. Chcemy, aby rozmowy między UE a Wielką Brytanią rozpoczęły się jak najszybciej. Ważne, by to nastąpiło przed 31 października br. – mówił Michel Nalet.
Komentarze