Niskie koszty inwestycyjne, znakomite wyniki produkcyjne, zdrowe stado – tak można podsumować realizację pomysłów na modernizację obory w rodzinnym gospodarstwie Państwa Ksionek, które zostało zaprezentowane na ostatniej konferencji Farmera z cyklu „Nowoczesna produkcja mleka”.
Koncepcja zacna. Jak rozwiązaliście ciemną stronę inwestycji czyli formalności.: karta informacyjna, raport oddziaływania na środowisko, pozwolenie budowlane? Dla każdego etapu procedura od nowa czy inwestycja etapowa?
Póki co inwestycja do 39DJP, ale właśnie bierzemy się za papierologię środowiskową. Także trzeba się uzbroić w cierpliwość i pogodzić z tym, że papiery będą kosztowały tyle co kilka kolejnych miejsc legowiskowiskowych.
Super sprawa, gratuluję. Mam podobne rozwiązanie przy bydle opasowym, dostałem adaptację budynku gospodarczego pod opasy na 60tys, same drabiny paszowe 20tys netto. zamiast brać kredyt wziąłem piłę pojechałem z ojcem do lasu ( oczywiście swojego żeby ktoś nie pomyślał że z państwowego kradłem), nacięliśmy żerdzi ( cięcia sanitarne i tak trzeba robić , więc przy okazji się w lesie posprzątało). I tak powstały kojce na 60szt opasów, które kosztowały mnie 1000zł za doprowadzenie wody, 5 kilo gwoździ, 10 litrów paliwa do piły i 2 dni roboty. Byczkom wsio ryba czy mają drabinę paszową ocynk czy drewniane żerdzie, które przebijam wyżej jak stadko rośnie.
Komentarze