Spadki cen mleka wyhamowują

Według danych Rabobanku, większość firm mleczarskich w krajach produkujących mleko obniżyła swoją cenę bazową w kwietniu do prawie 45/100 kg lub niższej. Jednak w nadchodzących miesiącach analitycy zapowiadają wyhamowanie spadków cen mleka.

Spadki cen mleka pokrywały się ze zmianami cen produktów mlecznych w UE, które spadały od początku marca do połowy maja. Dane konsumenckie wskazywały na pogorszenie optymizmu, ponieważ wolumeny produktów mleczarskich znajdowały się pod presją inflacyjną.

Utrzymuje się poziom produkcji mleka

Jednym z kluczowych trendów zidentyfikowanych w najnowszym raporcie jest to, że chociaż producenci mleka w UE doświadczyli niższych cen mleka, nie doprowadziło to do zmniejszenia poziomu produkcji surowca.

Prawdopodobnie wzrost podaży mleka będzie zależał od możliwej suszy w północno-zachodniej Europie. Jeśli dojdzie do suszy, rolnicy staną w obliczu niedoborów paszy objętościowej i/lub dodatkowych kosztów zakupu paszy – ostrzegają analitycy.

W raporcie podkreślono również, że dostawy mleka w UE-27 i Wielkiej Brytanii wzrosły o 0,6 proc. rok do roku w pierwszym kwartale tego roku – jest to mniej niż wcześniej przewidywano (1,2 proc.). Podaż mleka spadła zwłaszcza we Francji o 1,7 proc., we Włoszech o 3 proc. i w Hiszpanii o 1,4 proc. z powodu suszy.

Rabobank podkreśla, że chociaż światowa produkcja mleka wciąż rośnie, to jednak traci impet, a to z kolei może ustabilizować ceny na rynku światowym.

Według banku skumulowane skutki wysokiej inflacji żywności w ciągu ostatnich 24 miesięcy i spowolnienia gospodarczego w tym roku przełożyły się na spadek popytu na produkty mleczne na rynku światowym.