Producenci żywca wołowego często narzekają na różnice dzielące ceny osiągane za zwierzęta w skupie z kosztami wołowiny w sklepach. Mówi się wręcz, że rolnika chowającego opasy nie stać na dobrą wołowinę.
Cena buhajów w skupach waha się w granicach 6,5 – 7 zł za kg wagi żywej. Natomiast cena wołowiny w sklepach zaczyna się od ok. 25 zł/kg, a jej górna granica przekracza 100 zł/kg. Tak więc rozbieżność pomiędzy ceną buhaja, a wysokojakościową wołowiną kulinarną (np. wysokiej klasy rostbef 110 zł/kg) jest naprawdę duża.
Powody takiej sytuacji wyjaśnia Marcin Ciok, zarządca gospodarstwa Futura XXI, zajmującego się m.in. opasem bydła rasy hereford i bezpośrednią sprzedażą wołowiny poprzez stronę beefshop.pl
- Z opasa ważącego 900 kg, otrzymujemy 60 kg bardzo drogiego mięsa, cenionego przez restauratorów. Niestety pozostałe elementy nie są rozpowszechnione w naszej sztuce kulinarnej. Sztuką nie jest sprzedać drogo najlepszych elementów takich jak polędwica, ale sprzedać po wysokiej cenie jak największą część tuszy, otrzymując cenę w granicach 20 zł za kg poubojowo. Na razie jednak modne są steki - mówi Marcin Ciok.
Komentarze