Po 12-miesięcznym okresie zmniejszania produkcji mleka w Unii Europejskiej, na początku II półrocza br. nastąpiło odwrócenie powyższych tendencji. Na podstawie danych Rabobanku można stwierdzić, że w lipcu skup mleka w UE był o 2 proc. wyższy niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Jeszcze w pierwszej połowie 2013 r. dostawy surowca do unijnych mleczarni były o prawie 2 proc. niższe w relacji rocznej.

Analitycy zwracają uwagę, że wśród czołowych producentów mleka, największe spadki notowano w Wielkiej Brytanii i we Włoszech – o 5 proc. r/r, oraz we Francji i Irlandii – o 3 proc. r/r.

Duży wpływ na poprawę wyników produkcyjnych miały bardzo dobre warunki pogodowe latem, co przełożyło się na wyższą produkcję zielonki. Zachętą do zwiększania produkcji były także korzystne marże osiągane w I półroczu br., uzyskiwane dzięki wysokim cenom skupu mleka (w sierpniu br. były one średnio o 20 proc. wyższe w relacji rocznej) i niższym kosztom produkcji.

Największe i najszybsze zmiany odnotowano w Irlandii i Niderlandach, gdzie rolnicy, w oczekiwaniu na zniesienie kwotowania mleka w 2015 r., podjęli szereg inwestycji przekładających się na wzrost produkcji.

Według prognoz Rabobanku, w całym II półroczu br. skup mleka w UE będzie o około 3 proc. wyższy niż w analogicznym okresie przed rokiem. Tak silny przyrost to rezultat m.in. wysokich plonów dobrej jakościowo zielonki, co przełoży się na mniejsze zakupy paszy przemysłowej.

Same koszty paszy w tym sezonie też powinny być niższe niż rok wcześniej, ze względu na duże zbiory zbóż i oleistych.

Przy utrzymujących się wysokich cenach skupu mleka, powinno to w dalszym ciągu poprawiają dochodowość produkcji mleka i zachęcać rolników do kolejnych inwestycji w sektorze.

Wyższa produkcja prawdopodobnie spowoduje silny wzrost eksportu przetworów mleczarskich z UE na rynki trzecie. Szacunki Rabobanku wskazują, że w II półroczu wysyłki artykułów mlecznych będą o około 10 proc. wyższe w relacji rocznej, zaś w 2014 r. dynamiki wzrostu mogą jeszcze przyspieszyć.

Jest to bardzo duża zmiana zważywszy, że jeszcze w I połowie roku notowano 10-proc. spadek sprzedaży zagranicznej, szczególnie w odniesieniu do mleka w proszku oraz masła.