Zapewnienie odpowiednich warunków odchowu młodego bydła umożliwi prawidłowy rozwój co w przyszłości przełoży się na ich produkcyjność – tłumaczy dr Marcin Gołębiewski z SGGW.

W jałowniku nie powinny panować zbyt dobre warunki. Zbyt wysoka temperatura wewnątrz budynku jest bardziej niekorzystna dla młodych zwierząt, które powinny być utrzymywane w bardziej srogich warunkach. Umożliwi to im prawidłowy rozwój układu immunologicznego i pozwoli być bardziej odpornymi w późniejszym okresie – produkcji.
 
Młodzież odchowana w bardziej srogich warunkach, ma w późniejszym okresie mniej problemów zdrowotnych – trzeba je zahartować na początku ich życia. Nasze badania pokazują, że umieszczenie jeszcze mokrego i parującego cielęcia tuż po porodzie do kojca w temperaturze mocno ujemnej sięgającej nawet minus 15 stopni nie wpływa w żaden sposób negatywnie na jego zdrowie. Co więcej takie cielęta po okresie odchowu, już jako krowy charakteryzowały się mniejszą podatnością na szereg schorzeń – dodaje dr Gołębiewski.