Odpowiednia mieszanka paszowa na pierwsze dni tuczu pozwala osiągnąć optymalne przyrosty a także rozwój narządów wewnętrznych ptaków, co jest niezbędne dla utrzymania ich zdrowia. O tym, jakimi cechami powinien charakteryzować się prestarter odpowiada Mateusz Brylewski z Agrifirm Polska.
Początkowa faza chowu wymaga od producentów szczególnego podejścia i jak największego wielokierunkowego wsparcia młodych ptaków. Mateusz Brylewski technolog d.s. żywienia drobiu Agrifirm Polska podczas webinaru Wyzwania, przed którymi stoją hodowcy w pierwszej fazie tuczy brojlera kurzego podkreślał: Pamiętajmy, żeby wspierać zwierzęta w tym czasie. Przyrost masy ciała jest dziesięciokrotny, a zależy nam też na właściwym rozwoju narządów wewnętrznych.
Młode ptaki mogą przeżyć dzięki składnikom odżywczym “zdeponowanym” w woreczku żółtkowym jest on głównie źródłem białka oraz tłuszczu. Mimo tego, należy pamiętać, że sam woreczek żółtkowy nie dostarczy odpowiedniej ilości energii intensywnie rosnącym pisklętom. Dlatego jak najwcześniejsze pobranie paszy jest koniecznością. W tym czasie odpowiednio dobrany i zbilansowany prestarter pozwoli zrealiozować potencjał genetyczny do wzrostu ptaków
Mateusz Brylewski odpowiadał też na pytania w zakresie optymalnego przygotowania prestartera dla kurcząt. - Prestarter powinien charakteryzować się odpowiednią strukturą paszy, tak by ptaki mogły wykorzystać składniki pokarmowe, które się w niej znajdują. Dlatego muszą tę paszę móc w całości zjeść. Dobrze wyrównany starter czy prestarter umożliwia pobranie paszy przez wszystkie ptaki na kurniku, niezależnie od ich wielkości. Kolejny istotny wskaźnik to współczynnik strawności – możliwie jak najwyższy.
Dodatkowo nie należy zapominać o doborze komponentów jak najwyższej jakości, warto pamiętać też, by prestarter był zbliżony do pasz wykorzystywanych w każdej kolejnej fazie tuczu. Już od samego początku kształtuje się mikroflora układu pokarmowego, on się przystosowuje do danej paszy, więc unikniemy objawów zdrowotnych, czy biegunek. Prestarter powinien być również wzbogacony w antyoksydanty. Pasza powinna być też właściwie zbilansowana.
- Kiedy komponujemy początkowe pasze, musimy ułożyć kilka elementów, czyli np. bilans energii do aminokwasów nie do białka ogólnego, lecz nawet oparty na aminokwasach strawnych przez co jeszcze lepiej zbilansujemy mieszankę. Bilansujemy elektrolity, by zachęcać ptaki do pobrania wody i wspierać rozwój układu kostnego. Jeśli ptak będzie bardziej ruchliwy, będzie lepiej pobierał paszę, więcej pił, szybciej nastąpi resorpcja woreczka żółtkowego i osiągnie najlepszy wynik - wyjaśniał ekspert.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)