Stube podał, że wystąpienie choroby potwierdziły przekazane w czwartek wyniki badań Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
Jak dodał, obecnie w regionie potwierdzone są też ogniska grypy ptaków w Radłowie (gm. Raszków) i Słaborowicach (gm. Ostrów Wielkopolski). Zapewnił, że trwają działania służb w celu likwidacji ognisk.
W środę w związku z odnotowaniem ognisk grypy ptaków na terenie Wielkopolski, wojewoda Łukasz Mikołajczyk zaapelował do mieszkańców regionu i hodowców o przestrzeganie podstawowych zasad higieny oraz bioasekuracji w celu zminimalizowania ryzyka przeniesienia wirusa. Wojewoda podkreślił w apelu, że wirus ptasiej grypy nie jest niebezpieczny dla ludzi; do tej pory nie notowano przeniesienia infekcji na człowieka. Zaznaczył, że człowiek, nie zachowując odpowiednich środków bezpieczeństwa, może jedynie przenosić wirusa grypy ptaków na butach, odzieży czy rękach.
Jak przypomniał, należy unikać kontaktu z ptactwem, szczególnie dziko żyjącym. Wskazał, by przy kontakcie z ptakami, np. w gospodarstwach, gdzie hodowany jest drób, używać jednorazowych rękawiczek i bezwzględnie myć ręce po każdorazowym zetknięciu z ptactwem, zarówno dzikim, jak i hodowlanym. W apelu wskazano również, że ptasie jaja i mięso drobiowe należy trzymać w szczelnie zamkniętym opakowaniu, aby nie miały styczności z inną żywnością, ponadto unikać należy spożywania surowych jaj.
Wzmożony nadzór nad sprzedażą mięsa drobiowego i produktów z nich wytworzonych w sklepach, na targowiskach oraz miejscach żywienia ludzi pro przedstawiciele Państwowej Inspekcji Sanitarnej w województwie wielkopolskim prowadzą w dalszym ciągu. Podczas kontroli sanitarnych zwracają oni również szczególną uwagę na pochodzenie, identyfikowalność i legalność produktów mięsnych.
Komentarze