Jak informuje Polsat News, stowarzyszenie włoskich producentów rolno-spożywczych Coldiretti Varese opracowało „czarną listę” niebezpiecznych artykułów spożywczych, które trafiają na włoski rynek. Jest wśród nich również mięso drobiowe z Polski.
Listę sporządzono w oparciu o statystyki alertów, jakie publikowały europejskie służby odpowiedzialne za kontrolę jakości produktów żywnościowych na terenie UE. Polski drób trafił na listę ze względu na ryzyko skażenia salmonellą. Włosi wyliczyli, że o obecności salmonelli w polskich kurczakach w 2019 r. wydano w Unii Europejskiej 6 ostrzeżeń. Włoskie stowarzyszenie przedstawiło swoją „czarna listę” na Międzynarodowym Forum Żywności i Rolnictwa w Cernobbio.
Listę najniebezpieczniejsze dla zdrowia produktów z włoskich marketów otwierają ryby z Hiszpanii i Francji, z powodu zbyt wysokiej zawartości rtęci lub obecności groźnych dla zdrowia nicieni Anisakis. Ryzykowny, według włoskich producentów żywności, są więc zakupy np. zagranicznych mieczników i makreli. Ze względu na wysoką zawartość rakotwórczych aflatoksyn na liście są zaś pistacje z Turcji i USA, oraz orzeszki ziemne z Egiptu. Ryzykiem zakażenia salmonellą obarczone sa natomiast zakupy drobiu nie tylko z Polski, ale też z Węgier.
Jak podaje Polsat News, od początku br. na terenie Unii Europejskiej wydano już 281 ostrzeżeń dotyczących żywności, a więc średnio jeden alert dziennie. 44 proc. ostrzeżeń wydano w odniesieniu do produktów z UE. Według włoskiego stowarzyszenia Coldiretti Varese 4 z 5 niebezpiecznych produktów żywnościowych pochodzi z zagranicy.
Komentarze