W ostatnich miesiącach doszło do wyraźnego wzrostu cen skupu drobiu mimo negatywnego wpływu efektów sezonowych. Wzrost cen wynika przede wszystkim z nasilającej się presji kosztowej związanej z rosnącymi cenami pasz oraz energii, jak podkreślają analitycy z Credit Agricole w najnowszej AGROmapie. Jednocześnie wraz z wygasaniem pandemii, mamy obecnie do czynienia z postępującym ożywieniem popytu na drób. Z kolei podaż drobiu w UE nie nadąża za zwiększonym popytem, ponieważ branża drobiarska nie odbudowała jeszcze swojego potencjału produkcyjnego po stratach wyrządzonych przez ptasią grypę i jednocześnie Ukraina wstrzymała swój eksport drobiu na unijny rynek ze względu na wojnę, jak tłumaczą analitycy.
„W tych warunkach mamy do czynienia z deficytem żywca i dzięki lepszej pozycji negocjacyjnej producenci drobiu mają duże możliwości przerzucania rosnących kosztów produkcji na kolejne odcinki łańcucha dostaw. Warto również zauważyć, że czynnikiem podbijającym ceny na krajowym rynku drobiu jest również wyraźne osłabienie złotego względem euro.” – wskazują eksperci. „Uważamy, że wpływ opisanych wyżej czynników utrzyma się w kolejnych miesiącach, co przy uwzględnieniu efektów sezonowych będzie sprzyjać utrzymywaniu się cen drobiu w trendzie wzrostowym. Warto zauważyć, że mimo wzrostu cen skupu drobiu opłacalność jego produkcji pozostaje nadal na relatywnie niskim na tle historycznym poziomie, co będzie ograniczać tempo odbudowy podaży mięsa. W konsekwencji uważamy, że silniejszy spadek cen nastąpi dopiero w 2023 r.” – dodają.
Silny wzrost wartości polskiego eksportu drobiu
Jak wynika z danych prezentowanych przez bank, w 2021 r. wartość polskiego eksportu drobiu (mięsa, przetworów oraz drobiu żywego) zwiększyła się o 15,3 proc. r/r wobec spadku o 7,4 proc. w 2020 r. Tym samym wartość polskiego eksportu drobiu przekroczyła już poziom z analogicznego okresu sprzed pandemii.
Poprawa opłacalności produkcji drobiu w ujęciu rocznym
„Cena skupu drobiu wyniosła w styczniu 4,76 zł/kg (+36,4proc. r/r), a cena pasz dla drobiu ukształtowała się na poziomie 1,82 zł/kg (+20,7 proc. r/r). W rezultacie relacja cen żywiec/pasza wyniosła w styczniu 2,61 wobec 2,31 przed rokiem, wskazując na poprawę opłacalności produkcji w ujęciu rocznym. Uwzględniając sytuację na światowym i krajowym rynku drobiu prognozujemy, że cena skupu drobiu na koniec 2022 r. wyniesie ok. 4,70 zł/kg oraz ok. 4,00 zł/kg na koniec 2023 r.” – informują analitycy z Credit Agricole.
Słabszy popyt zagraniczny ogranicza wzrost cen jaj
W ostatnich miesiącach obserwowany był również wzrost cen skupu jaj. Zdaniem autorów analizy, podobnie jak w przypadku mięsa drobiowego, jego przyczyną jest nasilająca się presja kosztowa związana z rosnącymi cenami pasz oraz energii. W przeciwnym kierunku oddziałuje natomiast zmniejszony popyt zagraniczny na polskie jaja.
Jak wynika z danych przedstawionych w raporcie, w 2021 r. wartość polskiego eksportu jaj obniżyła się o 9,8 proc. r/r wobec spadku o 10,6 proc. w analogicznym okresie 2020 r.
Pogorszenie opłacalności produkcji jaj
Cena skupu jaj klasy M w styczniu wyniosła 34,73 zł/100 sztuk (+18,2 proc. r/r), a cena pasz dla niosek ukształtowała się na poziomie 1,59 zł/kg (+23,6 proc. r/r).
„W konsekwencji w styczniu relacja cen 100 jaj/pasza ukształtowała się na poziomie 21,87 wobec 22,85 przed rokiem, wskazując na pogorszenie opłacalności produkcji jaj w ujęciu rocznym. Uwzględniając perspektywy sytuacji na unijnym oraz krajowym rynku jaj prognozujemy, że cena skupu jaj klasy M na koniec 2022 r. wyniesie ok. 40 zł/100 sztuk oraz ok. 37 zł/100 sztuk na koniec 2023 r. Głównymi czynnikami ryzyka dla naszego scenariusza cen drobiu oraz jaj jest kształtowanie się cen energii oraz pasz, a także dalszy rozwój ptasiej grypy w Europie.” – stwierdzają analitycy.
Komentarze