Od początku roku zgłaszane są coraz to nowe ogniska grypy ptaków w Europie. Zgodnie z danymi udostępnianymi przez Światową Organizację Zdrowia Zwierząt (OIE) najwięcej ognisk pojawiło się na Węgrzech. Na drugim miejscu plasuje się Polska.
Sytuacja na Węgrzech jest o tyle ciekawa, że od zgłoszenia w połowie stycznia pierwszych czterech ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8, nie wykryto ani jednego nowego aż do 22 marca. Później sytuacja gwałtownie się zmieniła i w okresie od 22 marca do 8 maja zgłoszono 254 nowe ogniska. Nowe zgłoszenia pochodziły z trzech komitatów: Bács-Kiskun (226 ognisk), Csongrád (25 ognisk), Békés (3 ogniska).
Jak donosi Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz liczbę drobiu w gospodarstwach uznanych za zakażone oszacowano na 2,7 miliona sztuk. Jednak skala strat w pogłowiu może być znacznie wyższa ze względu na podejmowane przez inspekcję weterynaryjną decyzje o uboju prewencyjnym, który jest działaniem ograniczającym ryzyko dalszego rozprzestrzeniania wirusa, w szczególności na obszarach o dużym zagęszczeniu obiektów produkcyjnych.
– Według węgierskich służb weterynaryjnych jednym z powodów tak dynamicznego wzrostu zakażeń było naruszenie przez wielu producentów nakazu utrzymywania zwierząt w zamknięciu przez cały czas – informuje KIPDiP.
W Polsce, wedle danych OIE, zgłoszono w tym roku 36 przypadków, z czego jeden dotyczył martwego jastrzębia zwyczajnego znalezionego w powiecie lubartowskim. Liczbę drobiu w gospodarstwach uznanych za zakażone oszacowano na niemal 640 tysięcy sztuk.
Komentarze