Nowela ustawy ws. ochrony zwierząt nie trafiła jeszcze do Senatu, ale nie jest wykluczone, że senatorowie zajmą się nią na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym pod koniec września - przekazała w piątek wicedyrektor CIS Anna Godzwon.
Sejm uchwalił w piątek rano nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego.
PAP zapytała Godzwon, czy Senat zajmie się tą nowelą na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym na 29 i 30 września.
- Nie jest wykluczone, że Senat zajmie się tą ustawą, tylko my jej jeszcze nie mamy. Sejm przegłosował ją w nocy (z czwartku na piątek), zanim ona do nas dotrze, być może to będzie dzisiaj, to zawsze trochę trwa - powiedziała Godzwon.
Sprawa głosowania nad nowelą ustawy, autorstwa PiS, o ochronie zwierząt stała się powodem kryzysu politycznego w obozie Zjednoczonej Prawicy.
Spośród 229 przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy, którzy wzięli udział w głosowaniu, nowelizację ustawy o ochronie zwierząt poparło 176 posłów PiS, w tym minister rozwoju Jadwiga Emilewicz (Porozumienie). Natomiast przeciw noweli zagłosowało 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski; 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu, 2 było przeciw. Przeciwko noweli opowiedział się też m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (PiS).
W piątek wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS) powiedział, że dyscyplina głosowania w sprawie ustawy o ochronie zwierząt dotyczy również senackiej części klubu PiS i będzie to kolejny test lojalności, uczciwości i sumienności ich senatorów.

WSZYSTKIE KOMENTARZE (3)