Francuskie stowarzyszenie producentów ostro skrytykowało „bezprecedensowy” zakaz.
Minister środowiska ogłosiła, że we Francji hodowla zwierząt futerkowych ma zostać zakazane od 2025 roku. w ubiegłym tygodniu. Od tej pory nie można otwierać nowych ferm.
Minister powiedziała, że zmienił się stosunek społeczeństwa do dzikiej przyrody. Zwierzęta nie są już postrzegane tylko, jako zagrożenie lub ofiara, ale są coraz częściej traktowane, jako inne stworzenia, które należy szanować i chronić. Rozwój ten jest cechą charakterystyczną społeczeństwa, które staje się coraz bardziej świadome swojej odpowiedzialności wobec przyrody i swojej zależności od środowiska.
Oprócz zakazu hodowli zwierząt futerkowych planowane jest ograniczenie wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach wędrownych oraz przetrzymywania delfinów i orek, a także poprawa warunków przetrzymywania zwierząt w ogrodach zoologicznych.
Francuskie stowarzyszenie producentów zwierząt futerkowych (FFF) ostro skrytykowało planowany zakaz. Zdaniem FFF, przemysł i miejsca pracy byłyby poświęcone, aby sprostać wymaganiom mniejszości społeczeństwa. Stowarzyszenie ogłosiło, że wniesie zakaz do francuskiego trybunału konstytucyjnego. Według FFF we Francji istnieją obecnie cztery fermy norek z 2500 miejscami pracy.
Niemiecki urząd ds. ochrony zwierząt wezwał federalną minister rolnictwa Julię Klöckner do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Według urzędu, w Austrii, Belgii i Wielkiej Brytanii nie hodowla ta jest zakazana od lat. W Niemczech ostatnia ferma norek została zamknięta w ubiegłym roku w Nadrenii Północnej-Westfalii. Jednak bez zakazu tej działalności ferma mogłaby w każdej chwili zostać ponownie otwarta.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)