W czasie wystąpienia doktor Kamyczek skupił się na czynnikach wpływających na kształtowanie cen wieprzowiny oraz prognozach cenowych dla rynku mięsa. W pierwszej kolejności omówił zmiany w pogłowiu świń i produkcji wieprzowiny.
Porównując rok 2019 z 2018 widać spadek światowej produkcji mięsa (z 337 na 335 mln ton). Produkcja wieprzowiny zmalała (ze 120 na 110,5 mln ton), podczas gdy w przypadku mięsa drobiowego, wołowiny i baraniny zaobserwowano wzrost (odpowiednio: 4,7 proc., 1,3 proc. i 0,8 proc.). Światowe spożycie mięsa spadło nieznacznie i w 2019 wynosiło 43,3 kg/os. (spadek o 0,7 kg/os.).
Pod względem wielkości pogłowia trzody chlewnej Polska plasuje się na 6 pozycji w UE, jednocześnie charakteryzując się największym spadkiem liczebności utrzymywanych świń w stosunku do 2018 roku, o niemal 9 proc. Zaś pod względem wielkości produkcji wieprzowiny Polska zajmuje 4 miejsce, za Hiszpanią, Niemcami i Francją.
Wzrost pogłowia trzody chlewnej (w wybranych krajach UE w okresie maj-lipiec 2019) odnotowano w Hiszpanii (o 1,1 proc.) i Francji (o 1,5 proc.). Największy spadek pogłowia obserwowano w Polsce (-8,9 proc.), Niemczech (-3,5 proc) oraz Danii (-2,5 proc.).
Przyglądając się zmianom w pogłowiu 13 krajów UE o największym znaczeniu w produkcji trzody chlewnej można zaobserwować spadek pogłowia o 1,9 proc (czerwiec-lipiec 2019 do analogicznego okresu w 2019). Największemu ograniczeniu uległa ilość tuczników o masie 20-50 kg (o 4 proc.), oraz loch i tuczników o masie 50-80 kg (w obu przypadkach o 2,9 proc.).
Wpłynęło to na ilość ubitych świń w 2019 roku. Wzrost liczby ubitych zwierząt odnotowano jedynie w przypadkach Holandii i Hiszpanii, spadek zaś dotyczył Niemiec, Polski oraz Danii.
– Ten spadek ilości dostępnych tuczników w Danii wywołuje dzisiejszy problem z zakupem prosiąt i warchlaków bo Duńczycy, mając kraj wolny od ASF i dobre kontakty handlowe z Chinami, starają się jak najwięcej wieprzowiny upchnąć na tamtym rynku, bo jest to aktualnie bardzo intratne zajęcie – mówił doktor Kamyczek.
Eksport
Łączny eksport mięsa wieprzowego poza UE w pierwszych 8 miesiącach 2019 roku w porównaniu z analogicznym okresem z 2018 roku, zwiększył się o 15,2%, największy wzrost obserwowany był w przypadku zmagających się z problemem ASF Chin (o 48%) oraz Wietnamu (32,2%), na trzecim miejscu plasowała się Japonia (o 7%).
–UE miała w ostatnich latach nadprodukcję, stopień samowystarczalności krajów UE w produkcji wieprzowiny przekraczał 110-112 proc., co sprawia, że od 1995 roku prawie co roku rósł eksport poza kraje UE. Eksportują głównie Hiszpania, Niemcy, Dania, Holandia, Francja, Polska. W pierwszych 8 miesiącach 2019 roku, we wszystkich tych krajach odnotowano wzrost eksportu za wyjątkiem Belgii bo przestała być krajem wolnym od ASF i eksport na Daleki Wschód został zatrzymany – podkreślił dyrektor Instytutu.
Polska
Polskie pogłowie trzody chlewnej jest niskie, podobne do tego z połowy lat 60-tych, jak zaznaczył doktor Kamyczek, jednak grudniowy spis pokazał niewielki wzrost (o 1,7 proc.).
– Nie jest to dużo, ale przynajmniej pokazuje że ten trend został zatrzymany. W niektórych województwach pogłowie zwiększyło się nawet o 11 proc. jak w województwie pomorskim, kujawsko-pomorskim tylko o 1 procent, zwiększenie obserwujemy również łódzkim, mazowieckim i podlaskim. Natomiast na przeciwnym biegunie, znajdują się trzy województwa w zachodniej Polsce czyli lubuskie, minus 15 procent, dolnośląskie, minus dwadzieścia procent, i opolskie, minus trzynaście procent. Województwa lubuskie i dolnośląskie to nie są zagłębia produkcji trzody chlewnej więc nie jest to dramatyczne, natomiast w opolskim trochę tej trzody było, ale nie tyle co w wielkopolskim i w kujawsko-pomorskim – informował dyrektor.
Doktor przedstawił również dane dotyczące spadku ilości tuczników ubitych w krajowych rzeźniach. Liczba ta maleje nieprzerwanie od 2015 roku, gdy wynosiła około 16,8 mln sztuk, w zeszłym roku wynosząc 15 mln. Doktor Kamyczek podkreślił, że wywołuje to określone konsekwencje tj. wzrost cen, mniejszą opłacalność importu, w konsekwencji jego zmniejszenie, podobnie jak eksportu wieprzowiny.
Prognoza na 2020 rok
Zgodnie z prognozą zaprezentowaną przez doktora Kamyczka, w przypadku Chin, Filipin i Wietnamu będzie obserwowany dalszy spadek produkcji wieprzowiny, o odpowiednio 25,3 proc., 16,3 proc. i 6,3 proc., zaś największy wzrost przewidywany jest w stosunku do Brazylii (4,5 proc.), Meksyku (4,3 proc.) i USA (4,0 proc.).
Rynek cen omówiony został na przykładzie danych dotyczących ceny netto za 1 kg wbc w klasie E w Niemczech. W tym tygodniu odnotowano kolejny wzrost, o 0,05 euro, i cena wynosi 1,96 euro/kg. W 2019 roku przyzwoite, jak to określił doktor Kamyczek, ceny utrzymywały się od kwietnia, w grudniu osiągając rekordową wysokość ponad 2 euro/kg. Prelegent stwierdził, że niedługo wrócą do tego poziomu.
W czasie wypowiedzi podkreślona została aktualna rentowność produkcji. Ceny sprzedaży tuczników w kolejnych tygodniach 2020 roku to około 5,80-6,80 zł/kg wagi żywej, dla porównania w 2018 było to około 4,23-4,50 zł/kg.
Jednak same ceny sprzedaży nie dadzą pełnego obrazu opłacalności. Jak poinformował doktor Kamyczek, porównanie cen zbóż wykorzystywanych w żywieniu zwierząt z października zeszłego roku do tych z bieżącego miesiąca, wykazuje ich wzrost o 10,5 proc. w przypadku pszenicy paszowej, ok. 5 proc. odnośnie żyta, i ok. 9 proc. dla kukurydzy. Ponadto już trzeci rok światowe zużycie zbóż przekracza produkcję i światowe zapasy będą się nadal zmniejszać.
Komentarze