W Internecie krążą pogłoski o cenach prosiąt znacznie przekraczających 200 euro za 20-kilogramowe prosię. Przyczyną jest ekstremalny niedobór prosiąt na chińskim rynku prosiąt w wyniku drugiej fali ASF i poza tym bardzo wysoka śmiertelności prosiąt - z powodu innych chorób.

Według agrarheute.de, jednak ceny za prosięta są tak wysokie, bo świń jest bardzo mało, pomimo rzekomego ożywienia na rynku. Chiński rolnik otrzymuje obecnie w przeliczeniu około 465 euro świnię o wadze żywej 120 kg.

Liczba loch hodowlanych jest podstawą odbudowy populacji świń. Jeśli druga fala ASF zabije kolejne 7 do 8 milionów loch, spowoduje to dramatyczne cofnięcie wzrostu populacji.

Sytuacja rynkowa wynikająca z cen, w żaden sposób nie wskazuje na znacznie lepszą podaż wieprzowiny. Wręcz przeciwnie: lokalne chińskie ceny prosiąt ostatnio gwałtownie wzrosły i w połowie marca wyniosły około 98 juanów za kg. Przed wybuchem ASF ceny prosiąt wynosiły zaledwie 25 juanów. Po przeliczeniu na euro prosię kosztuje obecnie 12,6 euro za kilogram - co daje cenę 252 euro za 20 kg prosię i około 315 euro za 25 kg prosię.

Ceny prosiąt w Chinach są obecnie około czterokrotnie wyższe niż przed kryzysem ASF. Oznacza to również, że populacja świń nie powróciła do poprzedniego poziomu - wręcz przeciwnie: występuje niedobór.

W przypadku macior hodowlanych ceny od miesięcy wynosiły około 75 juanów za kg, w porównaniu do 30 juanów przed ASP. Wtedy lochy nie były nawet w połowie tak drogie, jak teraz. Przy tych cenach locha hodowlana o wadze 200 kg kosztuje równowartość 1940 euro.