Do końca listopada populacja świń i macior w Chinach powróciła do ponad 90 procent normalnego stanu. Chińczycy zrobili to, budując ogromne fermy świń.
Według chińskiego ministerstwa rolnictwa, pełna zdolność produkcyjna powinna w pełni zostać przywrócona do pierwszej połowy przyszłego roku, Nieco ponad rok temu stado świń w Chinach skurczyło się o 40 procent z powodu epidemii ASF, jak pokazują dane ministerstwa.
Ogromne wsparcie polityczne i dotacje wprowadzone w 2019 roku doprowadziły do bardzo szybkiego ożywienia produkcji trzody chlewnej.
W szczególności budowa nowych, w niektórych przypadkach bardzo dużych ferm trzody, przyczyniła się do ekspansji populacji i przerosła oczekiwania większości analityków dotyczące rozwoju produkcji.
Jednak ceny świń i wieprzowiny są nadal znacznie wyższe niż zwykle, a analitycy twierdzą, że chociaż zapasy szybko się odradzają, produkcja nadal pozostaje daleko w tyle za popytem.
Ceny żywca wieprzowego ponownie wzrosły od końca listopada, czemu sprzyjał sezonowy wzrost popytu i ścisła kontrola importowanego mięsa, co spowolniło jego napływ na rynek. Szkoły w Chinach zamykają się na początku tego roku na święta Nowego Roku, aby zmniejszyć ryzyko infekcji koronawirusem zimą, co powinno również stymulować popyt na świeże mięso.
Na początku tygodnia ceny świń wzrosły na do 33,6 juanów (5,13 dolara amerykańskiego) za kilogram i mogą przed świętami noworocznymi, podobnie jak w zeszłym roku wzrosnąć do 35 juanów.


Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (7)