- Paweł Niemczuk Główny Lekarz Weterynarii, podczas konferencji UPEMI podkreślał, że w przypadku występowania afrykańskiego pomoru świń (ASF) pocieszający jest fakt, że nie odnotowano ognisk choroby w krajowych stadach trzody chlewnej od grudnia 2021 r.
- Więcej informacji na temat aktualnej sytuacji epizootycznej w zakresie ASF znajdziesz w serwisie specjalnym "Afrykański Pomór Świń" na stronie głównej farmer.pl.
Według danych Inspekcji Weterynaryjnej przedstawionych w czasie majowej konferencji UPEMI, w 2014 r. odnotowano 2 ogniska ASF u świń (9 świń w ogniskach) na 30 u dzików. W 2021 r. były to już 124 ogniska ASF u świń (liczba świń w ogniskach ponad 42 tys.) oraz 3214 ognisk ASF u dzików.
- Już w 2014 roku powinno się maksymalnie ograniczać populację dzików – stwierdził Paweł Niemczuk. Niestety, w jego opinii przegapiono ten moment, a raczej zbagatelizowano skalę zagrożenia ASF. Uznano, że zakażone zwierzęta będą padały i choroba sama z siebie zniknie w ten sposób, ale tak się – jak wiemy - nie stało.
Pocieszający jest fakt, że od grudnia 2021 r. do dziś nie odnotowano żadnego ogniska ASF u świń. To – zdaniem Pawła Niemczuka m.in. efekt wprowadzenia planów bezpieczeństwa biologicznego (zawierające szczegółowe wytyczne dotyczące bioasekuracji) w gospodarstwach i jak się okazuje, w miarę skuteczny środek zapobiegający rozprzestrzenianiu się ASF w hodowlach.
Potrzebujesz środków na budowę chlewni? Sprawdź tę ofertę!
Tak samo mniejsza jest – w porównaniu do danych za 2021 rok- liczba zakażonych dzików w tym roku – według danych na 19 maja br. znaleziono 978 ognisk (dziki padłe). Dodatkowo 299 odstrzelono, 15 zabito w wypadkach komunikacyjnych, a 2 poddano tzw. eutanazji.
W Europie ASF też szaleje
Zdaniem Głównego Lekarza Weterynarii, sytuacja w Europie jest rozwojowa. W tym roku zanotowano już 148 przypadków ASF u świń w Rumunii, 11 w Serbii, 2 na Słowacji i w Bułgarii, po jednym we Włoszech, na Ukrainie i w Mołdawii. Jeśli chodzi o tegoroczną liczbę ognisk u dzików, ASF szaleje w Niemczech – 768, na Węgrzech (314), w Słowacji (309)i w Rumunii (273). ASF wśród dzików rozprzestrzenia się już także na półwyspie włoskim, a dotychczas stwierdzany był wyłącznie na terytorium Sardynii.
Jakie działania podejmuje Inspekcja Weterynaryjna? W ub. roku skontrolowano 104 990 gospodarstw. W 42327 z nich stwierdzono nieprawidłowości. Wykonano też 15775 kontroli sprawdzających, dodatkowo kontrole bioasekuracji są prowadzone w sposób ciągły. - W I kwartale 2022 r. przeprowadzono już 22737 kontroli, w tym 1725 kontroli sprawdzających i 568 kontroli doraźnych – poinformował Paweł Niemczuk.
Inspekcja prowadzi też różnego rodzaju akcje informacyjne, jak szkolenia dla lekarzy, rolników, myśliwych i leśników, konferencje (w tym on-line), publikacje prasowe, dystrybucja ulotek itd. Nadzoruje też odstrzał sanitarny dzików. Według danych IW, w 2021 roku odstrzelono w ten sposób 143 479 dzików. Od 4 stycznia do 4 kwietnia br. – 20 675 dzików, a od 4 kwietnia do 16 maja br. – 1 865 dzików.
Działania na rzecz ograniczania restrykcji
Na podstawie wniosków składanych przez GIW do KE, w bieżącym roku dokonano zmian w ustanowionej przez Komisję regionalizacji (w związku z ASF), które skutkowały różnymi przeniesieniami z obszaru objętego ograniczeniami. W sumie restrykcje zostały zniesione w 92 gminach w 32 powiatach w 8 województwach. – 13 maja br. został złożony kolejny wniosek o przeniesienie kolejnych terytoriów do obszaru objętego ograniczeniami II lub I – poinformował Paweł Niemczuk.
Jak zaznaczył, GIW jest w stałym kontakcie z rolnikami w sprawie znoszenia kolejnych stref, a KE generalnie przychyla się do polskich postulatów o zmniejszanie stref – ale nie dzieje się to niestety w lecie (z uwagi na większą skalę zagrożenia w tym okresie).
Wysoce zjadliwa grypa ptaków
Gorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o wysoce zjadliwą grypę ptaków. I niestety, nie mamy – póki co – skutecznego pomysłu na walkę z tą chorobą.
Jak przyznał Paweł Niemczuk, ta choroba przychodzi do nas cyklicznie w zależności, jakie panują warunki pogodowe na świecie. M.in. temperatura czy silne wiatry powodują że niektóre dzikie ptaki odlatują a niektóre nie, zmiany klimatu przyczyniają się do tego, że zmieniają się też kierunki przelotów ptaków (a tym samym zwiększa się zagrożenie migracją z krajów gdzie choroba ta jest bardzo częsta, jak np. Francja).
Według danych GIW, w 2019 r. zanotowano 3 ogniska ptasiej grypy w hodowli drobiu, w 2020 już 51, a w ubiegłym roku 403! – Historia polskiej weterynarii nie znała do tej pory takiego wyniku zakażeń ptasią grypą – przyznał Paweł Niemczuk. Sytuacji zakażeń w hodowli sprzyjało zwiększone występowanie dzikiego ptactwa (kaczki i dzikie gęsi).
W tym roku odnotowano już 30 ognisk ptasiej grypy (z czego 12 w woj. wielkopolskim, 5 w woj. łódzkim, 4 w woj. kujawsko-pomorskim), a aktualnie trwa wybijanie i utylizacja drobiu w kolejnych 4 ogniskach w woj. wielkopolskim (powiat wolsztyński).
Sytuacja w Europie
Z danych Inspekcji wynika jednak, że nie jesteśmy w aż takiej złej sytuacji, jeśli chodzi o ptasią grypę, w porównaniu z Europą Centralną i Zachodnią. W 2021 r. w państwach członkowskich UE stwierdzono1719 ognisk. Od początku 2022 dotychczas zgłoszono 1638 ognisk HPAI u drobiu, w tym we Francji: 1291!, na Węgrzech 162, w Holandii 35, w Hiszpanii 31, w Niemczech 26, we Włoszech 19, w Bułgarii 18.
Paweł Niemczuk przypomniał na koniec swojego wystąpienia, że od 7 maja br. obowiązuje nowe rozporządzenie ministra rolnictwa dotyczące bioasekuracji gospodarstw utrzymujących drób. Nowe rozporządzenie (z 6 kwietnia) zwiększa w razie konieczności wymogi bioasekuracji na terenach zainfekowanych ptasią grypą.
Komentarze