Eksport młodych zwierząt na tucz z Danii do Niemiec zwiększa się nieustannie od 2007 r. Wtedy to wyeksportowano 3,8 mln warchlaków w ciągu roku.

Prognozy na 2013 r. wskazują, że poziom eksportu może osiągnąć 9,8 mln szt. warchlaków. Dla duńskich władz i przedsiębiorców najbardziej niepokojący jest fakt równoczesnego spadku ubojów na terenie Danii. Powoduje to spadek lokalnego zatrudnienia osób oraz zmniejsza wartość eksportu mięsa i jego przetworów.

W 2007 r. uboje tuczników w Danii były na poziomie 21,4 mln szt. w tym roku szacunki mówią o nie więcej jak 19 mln szt.

Powodami większej chęci produkcji prosiąt niż tuczników są przede wszystkim wskazywanych przez duńskich rolników: mała dostępność gruntów, wysokie koszty tuczu oraz wysokie ceny na rynku niemieckim.

Impulsem do rozwoju tuczarni na terenie Danii ma być plan rządu, u którego podstaw leży zmniejszenie eksportu warchlaków na rzecz ich tuczu i późniejszego uboju w Danii. Na ten cel duński rząd chce przeznaczyć około 20 mln EUR.

Pieniądze mają być wsparciem dla producentów świń, którzy zdecydują się na budowę nowoczesnych tuczarni, których projekty mają wykorzystywać nowoczesne ekologiczne rozwiązania przy zachowaniu najwyższych standardów ochrony środowiska.