Jak wynika z naszej cotygodniowej sondy, w porównaniu z ubiegłym tygodniem odnotowano skokowy wzrost cen tuczników w kraju. W porównaniu z ubiegłym tygodniem podrożały one średnio o 35-55 groszy. Ostatnie wydarzenia za zachodnią granicą sprawiły jednak, że jesteśmy nieco rozczarowani taką skalą podwyżek. 

Za tuczniki w klasie E (wg klasyfikacji SEUROP) krajowe skupy płacą obecnie średnio 9,55 zł netto za kilogram. Ceny wahają się w granicach 8,80 - 10,30 zł/kg. 

Tucznik w wadze żywej kosztuje obecnie średnio 7,45 zł netto za kilogram, czyli o 35 groszy więcej niż przed tygodniem. Ceny kształtują się w przedziale 6,90 - 8,10 zł netto za kilogram. 

 

Liczyliśmy na więcej

Faktem jest, że po dzisiejszych notowaniach spodziewaliśmy się nieco wyższych cen. Już pod koniec ubiegłego tygodnia słyszeliśmy nieoficjalnie, że niektóre skupy podniosły ceny nawet o 80 groszy. Było to efektem po pierwsze środowej podwyżki na dużej giełdzie (+8 eurocentów) i rekordowo wysokim wzroście na giełdzie ISN (+16 eurocentów!). 

W skali kraju faktycznie w niektórych zakładach odnotowano oczekiwane podwyżki, jednak w wielu z nich były one znacznie skromniejsze, lub cena nie uległa zmianie względem ubiegłego tygodnia. Większe podwyżki cen są jednak kwestią czasu. 

 

Czeka nas dalszy wzrost cen

Jak czytamy w cotygodniowej analizie Aleksandra Dargiewicza, prezesa KZP-PTCh POLPIG, ceny mięsa wieprzowego stopniowo idą w górę pomimo trudności w sprzedaży wieprzowiny na rynku chińskim. Większe zainteresowanie żywcem wieprzowym związane jest z nadchodzącym sezonem grillowym oraz ograniczonymi zapasami wieprzowiny w magazynach zakładów przetwórczych.

Jak prognozuje specjalista, to nie koniec podwyżek: 

Wszystko wskazuje na to, że trend rosnący utrzyma się w najbliższym czasie. Pojawiły się bardziej optymistyczne nastoje wśród producentów świń nie tylko ze względu na wyższe ceny żywca, ale również ze względu na spadające koszty pasz. Niska podaż żywca i wysokie ceny skupu utrzymają się w ciągu najbliższych tygodni - informuje Dargiewicz.