Przypadki pogryzień, występują u zwierząt o masie powyżej 30 kg, najczęstsze są jednak u zwierząt ważących 50-60 kg. Mechanizm kanibalizmu, jest w większości stad podobny. Agresorem jest zazwyczaj jedno z najmniejszych zwierząt w stadzie, natomiast ofiara, to zwykle duży, intensywnie rosnący osobnik. Początki, są zazwyczaj niewinne. Akty agresji zaczynają się od obwąchiwania, ssania i żucia ogona (rzadziej uszu), ofiary. Ogon zwierzęcia jest słabo unerwiony, ofiara często nie reaguje, więc na „zaczepki” innego osobnika. Bodźcem do silniejszych ataków jest zranienie ofiary. Zapach krwi, wydobywającej się z rany, wywołuje u agresora silne podniecenie i zachęca ją do dalszych pogryzień. Krew zwraca również uwagę innych osobników, dając im sygnał do ataku. Jeżeli w porę nie oddzielimy ofiary od stada, istnieje wysokie prawdopodobieństwo upadku zwierzęcia. Co gorsza, napastnik przypuszczalnie wkrótce znajdzie kolejną ofiarę, i cały cykl się powtórzy. Upadki, to nie jedyne negatywne konsekwencje pogryzień. Rany, ulegając zakażeniu, moga być początkiem infekcji innych części ciała, dodatkowo, ropnie występujące w ranach, mogą być przyczyną dyskwalifikacji tuszy po uboju. Przypadki kanibalizmu pogarszają również wyniki tuczu, oraz zwiększa nakłady na leczenie zwierząt, co skutkuje niższą opłacalnością produkcji.
Kanibalizm, nie jest z pewnością normalnym zachowaniem behawioralnym świń. Przyczyny tej anomalii, nie są do końca wyjaśnione, wiadomo jednak, jakie czynniki sprzyjają jego wystąpieniu. Z pewnością aktom agresji sprzyja genotyp zwierząt, wiadomo wszak, że niektóre rasy (np. Duroc) wykazują większą skłonność do obgryzania ogonów. Jako najważniejszy czynnik, sprzyjający przypadkom kanibalizmu, należy jednak wymienić system utrzymania. Przypadki agresji dużo częściej zachodzą w chlewniach o bezściołowym systemie utrzymania, w chlewniach ściołowych, są natomiast znacznie rzadsze. Przypuszczalnie bierze się to z ograniczeń zachowań behawioralnych, jakie narzuca bezściołowy system utrzymania. Świnie utrzymywane na rusztach, mają ograniczoną możliwość rycia i rozkopywania podłoża. W skutek tego, ich zainteresowanie skierowane jest na części ciała innych zwierząt.
Na częstotliwość występowania przypadków kanibalizmu, wpływają również inne czynniki dobrostanu zwierząt. Pogryzieniom sprzyja wysoka koncentracja zwierząt, wysoka temperatura i wilgotność chlewni, częste zmiany temperatury, nadmierna koncentracja odorów w powietrzu, oraz zbyt intensywne oświetlenie. Aktom kanibalizmu sprzyjają również wszelkiego rodzaju sytuacje stresowe, takie jak przemieszczanie zwierząt, łączenie zwierząt, czy niewłaściwe zachowanie (agresja) osób pracujących w chlewni.
Nie bez znaczenia, jest również jakość paszy i sposób jej zadawania. Przypadkom kanibalizmu sprzyja nieregularne zadawanie paszy, oraz ograniczony dostęp zwierząt do koryt, karmideł lub poideł. Agresja może być również efektem złego zbilansowania paszy. Sprzyja jej niski poziom, i niewłaściwy skład białka, niewłaściwy poziom składników mineralnych, oraz niedostateczna zawartość włókna w paszy. Na pogryzienia bardziej podatne są osobniki osłabione w wyniku biegunki, chorób dróg oddechowych, czy zarobaczenia.
Podstawą ograniczenia przypadków kanibalizmu, jest wyeliminowanie (o ile to możliwe) wymienionych wyżej czynników stresowych. Nie należy przekraczać zalecanej obsady zwierząt, oraz zapewnić im swobodny dostęp do karmideł i poideł. Unikać należy niepotrzebnego przemieszczania zwierząt. W kojcach warto jest umieścić przedmioty skupiające uwagę świń, takie jak gumowe piłki, stare opony, czy drewniane klocki. Można również zamontować łańcuszki, lub stalowe linki, zwisające z sufitu. Jeżeli to możliwe, zadbać należy o prawidłowy mikroklimat chlewni, szczególnie ważne jest utrzymania właściwej temperatury, oraz sprawna wymiana powietrza. Spośród metod żywieniowych, wymienić należy przede wszystkim właściwe zbilansowanie paszy, pod względem składu białka, witamin i składników mineralnych. Dobre efekty daje zastosowanie niewielkiego (3-4 proc.) dodatku mączki rybnej.
Jeżeli do przypadku pogryzienia już dojdzie, niezwłocznie powinniśmy znaleźć i odizolować „agresora”. Będzie on, bowiem w dalszym ciągu atakował inne osobniki. Jeżeli problem kanibalizmu, regularnie się powtarza, niezbędne może się okazać obcinanie prosiętom ogonów. Pamiętajmy jednak, że należy je wykonać nie później, niż w 7 dniu życia.
Jak widać przypadki kanibalizmu świń, są często (w mniejszym lub większym stopniu) efektem błędów hodowcy. Stykając się z tym problemem, zastanówmy się, więc, co zrobić, by sytuacja się nie powtórzyła.
Komentarze