Szwedzcy farmerzy twierdzą, że produkcja jest nieopłacalna z powodu restrykcyjnych zasad ochrony środowiska, które podwyższają koszty i powodują, że nie mogą oni konkurować z tanią importowaną wieprzowiną. Tamtejsi hodowcy domagają się od rządu wprowadzenia płatności tytułem rekompensaty za ponoszenie zwiększonych kosztów związanych z wymaganiami odnośnie dobrostanu zwierząt, które są najbardziej rygorystyczne w porównaniu do innych krajów UE.
W ciągu ostatniego roku Szwecja zwiększyła import do 76 tys. ton wieprzowiny, tj. o 8 proc. więcej niż w 2009 r. Wśród największych dostawców znalazły się Niemcy, Dania oraz Irlandia
Komentarze