
Krajowa produkcja prosiąt jest na skraju upadku

– Ostatnią partię prosiąt sprzedałem po cenie około 140 zł za 20 kg prosię, co dla niektórych i tak jest wygórowaną ceną za dobry materiał do tuczu – mówi producent.
Dla porównania, ceny zagranicznych zwierząt mieszczą się w przedziale od 230 do 270 zł za prosię w wadze około 28 kilogramów.
- W przyszłości prawdopodobnie zainwestuje w budowę tuczarni ponieważ coraz trudniej jest ze zbytem zwierząt. Mimo tego, że jestem zadowolony z wyników produkcyjnych stada, to na razie nie widzę sensu w powiększaniu produkcji – tłumaczy Alfred Ciszewicz.
Tym samym koło się zamyka, bo wielu producentów liczy na duże dostawy prosiąt i głównie z tego powodu decydują się na import zwierząt, który jednocześnie hamuje rozwój krajowej produkcji prosiąt.
