Monitoring wyników rozrodu prowadzony w różnych rejonach Europy, a także w krajowych stadach hodowlanych, jak też doraźna kontrola wskaźników w stadach produkcyjnych, wskazują na poprawę płodności loch. Wzrost liczby prosiąt urodzonych żywo w miocie osiągnięto poprzez:
- selekcję w kierunku plenności,
- wytworzenie linii o bardzo dobrych cechach rozrodczych,
- powszechne wykorzystanie heterozji matecznej.
Efektem poprawy płodności loch jest obniżenie średniej masy ciała prosiąt przy urodzeniu. Im masa ciała noworodków jest mniejsza, tym większe są straty i słabsze tempo wzrostu w czasie odchowu przy matkach. To niekorzystne zjawisko utrzymuje się też w okresie odchowu prosiąt starszych i w fazie tuczu.
Poprawa liczebności miotu poprzez selekcję jest umiarkowana. Istnieją realne możliwości zwiększenia liczby ciałek żółtych u loch o 5-6, a nawet nieco więcej sztuk, ale w czasie ciąży liczba zarodków, a następnie płodów znacząco maleje. W efekcie końcowym udaje się uzyskać tylko 0,5-0,8 prosięcia w miocie więcej, co oznacza, że oczekiwana, a następnie zrealizowana poprawa wskaźnika płodności waha się od 8 do 10 proc. Taki poziom zmian jest też możliwy do osiągnięcia poprzez optymalizację żywienia loch po pokryciu i w okresie niskiej ciąży. Skąpe żywienie w tej fazie prośności zmniejsza wskaźnik zamierania zarodków, a to oznacza lepszą płodność samic. Wykorzystanie heterozji matecznej poprzez użytkowania w stadach loch mieszańców F1 ras matecznych poprawia płodność o 8-15 proc. Wykorzystanie przez firmy komercyjne wysoko płodnych ras azjatyckich do tworzenia linii matecznych świń zwiększyło płodność średnio o 1 prosię w miocie. Naturalną konsekwencją zwiększenia liczby prosiąt urodzonych w miocie jest większa mleczność loch. Dodatkowo udaje się uzyskać poprawę niemierzalnej cechy, jaką jest troskliwość macierzyńska loch.
Poprawę płodności loch w stadzie można uzyskać również poprzez:
- optymalizację wieku i masy loszek przy kryciu/inseminacji,
- krycie/inseminację w 3 rui,
- właściwy termin i krotność krycia/inseminacji w rui,
- utrzymanie dobrego zdrowia loszek i loch,
- optymalne żywienie loch i utrzymanie ich w dobrej kondycji,
- stosowanie flushingu u młodych samic,
- ograniczenie stresu.
Każdy z wymienionych i powszechnie znanych czynników wpływa na poziom płodności rzeczywistej, czyli faktyczną liczbę urodzonych prosiąt.
NISKA MASA , DUŻA ZMIENNOŚĆ
Poprawa płodności oznacza korzyści, ale nie tylko. Wzrost liczebności miotu powoduje zmniejszenie średniej masy prosiąt noworodków, gdyż cecha ta jest negatywnie skorelowana z liczebnością miotu (r = - 0,46). Jednocześnie zwiększenie liczebności miotu oznacza zwiększenie zmienności masy prosiąt wewnątrz miotów. Niska masa ciała przy urodzeniu i duża zmienność wewnątrz miotów są negatywnie skorelowane z przeżywalnością prosiąt, co oznacza w praktyce wysoki poziom strat prosiąt lekkich do 5. dnia po urodzeniu (rys. 1).
Negatywna korelacja dotyczy też liczby prosiąt żywo urodzonych i ich masy w 21. dniu i wynosi r = - 0,40. Im prosiąt w miocie jest więcej, tym ich tempo wzrostu w okresie pierwszych trzech tygodni życia jest wolniejsze, a masa ciała w 21. dniu mniejsza (tab. 1).
Zjawisko to nasila konkurencja prosiąt w miocie oraz mniejsze indywidualne pobranie mleka matki (tab. 2), którego na przyrost 1 kg masy ciała prosię potrzebuje od 3,5 do 4,5 litra.
Przy mniejszym pobraniu pokarmu matczynego istnieje potrzeba uzupełnienia podaży składników pokarmowych z innych źródeł. Oferta rynkowa w tym zakresie jest bogata; są to preparaty mleko zastępcze i pasze pełnoporcjowe.
Zwiększone zróżnicowanie masy ciała przy urodzeniu wpływa na cechy użytkowe świń rosnących, tempo wzrostu w okresie wychowu i tuczu, umięśnienie i otłuszczenie tuszy oraz jakość mięsa.
Przy niższej masie ciała nowo narodzonych prosiąt można oczekiwać wolniejszego tempa wzrostu od urodzenia do osiągnięcia masy ubojowej, obniżonej mięsności i większego otłuszczenia tuszy oraz pogorszenia niektórych cech jakościowych wieprzowiny.
Wpływ żywienia na produkcyjność loch przedstawiono w tabeli 3; niedobór białka i/lub aminokwasów obniża płodność.
W celu dalszej poprawy płodności oraz optymalizacji masy ciała prosiąt przy urodzeniu istotne może być wykorzystanie wiedzy o wpływie środowiska matki (przestrzeni macicznej oraz wielkości, powierzchni i ukrwieniu łożyska, a także poziomie i jakości żywienia lochy prośnej) na jej potencjał rozrodczy. Zmiany w odżywieniu lochy wpływają na prenatalny (płodowy) wzrost i rozwój oraz wzrost postnatalny (po urodzeniu) prosiąt.
ROZWÓJ MIĘŚNI
Można wyróżnić kilka ważnych okresów mających wpływ na wzrost i rozwój mięśni szkieletowych: 1. Od zapłodnienia do 35. dnia prośności, w którym pojawia się często zjawisko tzw. stłoczenia macicznego.
2. Od 35. do 55. dnia prośności, w którym występuje 1. faza formowania się włókien mięśniowych.
3. Od 55. do 90. dnia prośności, w którym występuje 2. faza formowania się włókien mięśniowych.
4. Od 90. do 95. dnia prośności, w którym ostatecznie ustala się liczba włókien mięśniowych.
5. Po urodzeniu od dnia porodu do dnia uboju, w którym zachodzi wzrost i dojrzewanie mięśni w procesie tzw. hipertrofii.
Umięśnienie młodych i starszych świń warunkują dwa zjawiska, a mianowicie:
- HIPERTROFIA - polegająca na zwiększeniu tkanki lub narządu na skutek powiększenia ich komórek, ale bez zwiększania ich liczby, oraz
- HIPERPLAZJA - polegająca na zwiększeniu tkanki lub narządu na skutek zwiększenia liczby komórek.
W okresie płodowym dominuje zjawisko zwiększania liczby komórek. Po urodzeniu, w fazie postnatalnej liczba włókien mięśniowych nie zwiększa się, ale zwiększają one swoją długość, a następnie powiększają się w wymiarze poprzecznym.
W procesie tym zwiększeniu ulega ilość sakroplazmy, a nie miofibryli, przeciwnie niż miało to miejsce w okresie zarodkowym.
ŻYWIENIE A UMIĘŚNIENIE
Badania potwierdzają istnienie dodatniej zależności (korelacji) między liczbą włókien mięśniowych u płodów a potencjałem przyrostów urodzonych prosiąt. Wskazuje to, jak ważne jest przemyślane i racjonalne żywienie loch w okresie ciąży. Liczba włókien mięśniowych jest dodatnio skorelowana z procentową zawartością mięsa w tuszy. Okresem, w którym można oddziaływać metodami żywieniowymi na ilość włókien mięśniowych, jest okres między 25. a 50. dniem ciąży, czyli okres formowania się włókien pierwotnych.
Oddziaływanie na profil włókien mięśniowych może się odbywać poprzez podawanie lochom dodatkowych porcji paszy między 50. a 70. dniem ciąży.
Należy jednak zaznaczyć, że wyniki uzyskiwane przy różnorodnych działaniach żywieniowych na lochach, zróżnicowanych co do ilości, jakości i terminu nie są jednoznaczne. Pomimo tego naukowcy są zgodni w jednej kwestii, a mianowicie, że poprzez podwyższenie poziomu żywienia loch między 20.
a 75. dniem ciąży można korygować ich kondycję, czyli poziom zgromadzonych rezerw lipidowo-białkowych w ciele. Należy podkreślić, że manipulacje żywieniowe można rozpocząć nie wcześniej jak po 20. dniu od momentu krycia/inseminacji, czyli po okresie zaplemnienia, zapłodnienia i zagnieżdżenia zarodków. W początkowej fazie ciąży (3 tygodnie) lochy należy żywić skąpo, gdyż ogranicza to śmiertelność zarodków.
Takie postępowanie poprawia płodność, co jest w zasadzie korzystne, chociaż niekiedy może u wysoko płodnych ras i linii świń nasilić zjawisko wspomnianego stłoczenia macicznego.
UMIĘŚNIENIE, TEMPO WROSTU, JAKOŚĆ SUROWCA
Na rysunku 2 przedstawiono zmiany w zakresie hiperplazji i hipertrofii zachodzące w tkance mięśniowej u prosiąt po urodzeniu i u świń starszych, tj. warchlaków oraz 5-6-miesięcznych tuczników.
Wskazują one na możliwość zwiększania liczby włókien mięśniowych we wczesnym okresie postnatalnym (od urodzenia do 5. tygodnia odchowu włącznie).
Ma to wymierny aspekt praktyczny, gdyż informuje, jak ważny jest poziom i jakość żywienia prosiąt przez okres 35 dni po urodzeniu (pokarm matki - siara i mleko oraz mieszanka pełnoporcjowa w dokarmianiu).
Okres ten stwarza potencjalne możliwości poprawy mięsności tuczników.
Wolne tempo wzrostu i rozwoju prosiąt w tym czasie, wynikające z niskiej masy ciała przy urodzeniu oraz niedostatecznego pobrania siary, mleka i paszy stałej (często też słabych pod względem jakościowym), mogą następczo ograniczyć mięsność tuszy. Podstawą tego jest zbyt mała liczba włókien mięśniowych, a następnie ograniczone zwiększanie ich objętości.
Podsumowując, należy stwierdzić, że oddziaływanie na warunki stworzone w macicy dla płodów wrażliwych na dietę matki jest ważne w aspekcie liczby oraz tempa wzrostu i rozwoju mięśni szkieletowych, które kształtują się w okresie prenatalnym. Wpływa to następnie na wzrost i rozwój osobniczy w okresie postnatalnym, w tym również mięsność tuczników. Wzajemne powiązania między rozwijającą się tkanką mięśniową i tłuszczową u rosnących świń mogą wpływać na zawartość tłuszczu śródmięśniowego oraz jakość mięsa pozyskiwanego od zwierząt rzeźnych.
*Opracowanie wykonano w ramach projektu NCN (N N311 082639)
Komentarze