O podejrzeniu ogniska ASF w Wielkopolsce pisaliśmy już wczoraj:

Czytaj więcej
Mamy pierwsze ognisko ASF w tym roku?Wówczas jednak wciąż nie mieliśmy stuprocentowej pewności co do wybuchu ogniska - wciąż czekaliśmy bowiem na wyniki analiz pobranego materiału. Niestety wczorajsze obawy dziś stały się faktem. Powiatowy lekarz weterynarii w Lesznie Jacek Gmerek potwierdził w rozmowie z Farmer.pl wybuch ogniska. Choroba pojawiła się niestety w dużym stadzie świń - liczyło ono bowiem blisko 2 tys. zwierząt.
Będzie nowa strefa czerwona
Na razie nie wiemy jak wiele gospodarstw znajdzie się w wyznaczanych po ognisku obszarach zapowietrzonym i zagrożonym. Wiemy natomiast że dotkną one aż trzech powiatów - leszczyńskiego, wolsztyńskiego i kościańskiego. W okolicy wkrótce zostanie wprowadzona także strefa czerwona.
Jak ASF dostał się na fermę?
Na chwilę obecną nie da się powiedzieć w jaki sposób choroba przedostała się na fermę. Jak podkreśla jednak powiatowy lekarz weterynarii, w okolicy obserwuje się duże natężenie występowania ognisk ASF dzików. W takich warunkach niewiele potrzeba, by choroba przedostała się do stada.
Komentarze