Po raz kolejny nasz kraj okazał się niechlubnym liderem pod względem liczby przypadków afrykańskiego pomoru świń. Według danych pochodzących z systemu powiadamiania o chorobach zwierząt (ADNS) Komisji Europejskiej, w zeszłym roku na terenie krajów UE-28, a także Ukrainy potwierdzono 5403 przypadki pomoru u dzików. Blisko połowa z nich (dokładnie 2438) wystąpiły w omawianym okresie na terenie Polski. Na drugim miejscu znalazła się Litwa, przy czym w kraju tym potwierdzono blisko 1000 mniej zachorowań, dokładnie 1443. Na trzecim miejscu znalazła się Łotwa, na której potwierdzono 685 przypadków choroby. ASF u dzików potwierdzono także w Estonii (230 przypadków), Rumunii (170 przypadków), Belgii (161 przypadków), na Węgrzech (138 przypadków), we Włoszech (64 przypadki), Ukrainie (41 przypadków), w Czechach (28 przypadków) i Bułgarii (5 przypadków).
Również w przypadku liczby ognisk pomoru w stadach świń nasz kraj nie ma wielkich powodów do dumy: wprawdzie niedoścignionym liderem jest w tym aspekcie Rumunia, w której potwierdzono aż 1183 ogniska choroby, to Polska zajmuje pod tym względem drugie miejsce wśród omawianych państw. W 2018 roku w naszym kraju potwierdzono 109 ognisk choroby w stadach trzody chlewnej. ASF u świni domowej potwierdzono także na Ukrainie (105 ognisk), Litwie (51 ognisk), we Włoszech i na Łotwie (po 10 ognisk), oraz w Bułgarii (1 ognisko). Łącznie w ciągu 2018 roku w krajach UE i na Ukrainie potwierdzono 1449 ognisk afrykańskiego pomoru świń.
Niestety nic nie wskazuje na to, by obecny rok mógł przynieść ograniczenie problemu ASF: w ciągu niespełna dwóch pierwszych miesięcy 2019 roku w kraju potwierdzono już 463 przypadki pomoru. Od początku roku w Polsce potwierdzono także jedno ognisko choroby u trzody chlewnej. Prawdopodobne jest jednak, że wzorem lat minionych liczba ognisk ASF zacznie gwałtownie wzrastać późną wiosną i latem.
Komentarze