Jak powiedział dyrektor targów Mariusz Jabłoński, organizatorzy imprezy liczą, że w tym roku odwiedzi je ok. 30 tys. osób.- "Liczba chętnych, zarówno uczestników jak i zwiedzających, rośnie z roku na rok. Zwiększyła się również powierzchnia wystawiennicza o kolejne tysiąc metrów kwadratowych. Na potrzeby tegorocznej imprezy, obok hali Atlas Areny postawione zostały wielkie namioty, w których prezentowany jest m.in. sprzęt rolniczy - mówił.
Na targach prezentowane są też m.in. artykuły zootechniczne, wyposażenie budynków inwentarskich, pasze i dodatki paszowe, materiały hodowlane i siewne, preparaty weterynaryjne, środki czystości, ciągniki i maszyny rolnicze. Te ostatnie - zdaniem Jabłońskiego - dokonały "skoku generacyjnego".
Prof. Piotr Goliński z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zwrócił uwagę, że zwiedzający targi "uczestniczą w transferze wiedzy, innowacji i nowych technologii". Według niego, to bardzo ważne, aby polski hodowca stosował nowe rozwiązania, bo to jedyna droga, by być konkurencyjnym. - Musimy dbać o zdobywanie wiedzy, informacji, które pozwolą na lepsze konkurowanie na rynku - mówił.
Prezes Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz prof. Stanisław Wężyk dodał, że obecność na takich targach, zapoznanie się z tym co nowe, dyskusja o tym z innymi, może nasunąć rolnikowi nowe pomysły w codziennej pracy. Jak mówił, to bardzo ważne, bo trzeba myśleć o przyszłości. Według niego polski rolnik powinien już zacząć myśleć o tym, żeby zarabiać samemu, bez pomocy unijnych pieniędzy.
- Nie możemy ciągle liczyć na to, że będziemy bez końca dostawać pieniądze z Unii Europejskiej. Polskie rolnictwo jest na tyle silne, że powinno się samo utrzymać. Trzeba zrozumieć, że te pieniądze się kiedyś skończą. Nie można ciągle wyciągać rąk i ciągle być w sytuacji biorącego - dodał.
W trakcie trzydniowej imprezy zaplanowano także wykłady specjalistów z zakresu hodowli bydła, trzody chlewnej i drobiu czy żywienia zwierząt. Uczestnicząc w nich, będzie można dowiedzieć się m.in. o nowoczesnej produkcji mleka, nowej koncepcji żywienia cieląt, nowych trendach w hodowli i rozrodzie bydła ras mlecznych. Na jednym z wykładów uczestnicy dowiedzą się też o sposobach wzmocnienia skorupki jaj czy ozdobnych rasach kur.
Międzynarodowe Targi Ferma Bydła oraz Targi Ferma Świń i Drobiu to jedne z największych w Polsce imprez branżowych przeznaczonych dla hodowców bydła, trzody chlewnej oraz drobiu. Przez kilkanaście lat targi organizowane były w hali Arena w Poznaniu jako dwie odrębne imprezy. W ub. roku organizatorzy postanowili zorganizować je w jednym terminie i przenieść do łódzkiej Atlas Areny ze względu m.in. na dwukrotnie większą powierzchnię wystawienniczą i nowoczesną infrastrukturę hali.
Organizatorem targów jest Krajowe Stowarzyszenie Promocji Obszarów Wiejskich, które powstało w 1997 roku z przekształcenia Klubu Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej, Drobiu oraz Bydła. Ideą działania Stowarzyszenia jest edukacja i doradztwo polskim rolnikom w zakresie chowu bydła, trzody chlewnej i drobiu oraz zapoznanie rodzimych producentów z najnowszymi rozwiązaniami w dziedzinie hodowli zwierząt, infrastruktury i weterynarii.
Komentarze