Biorąc pod uwagę zbliżający się okres bożonarodzeniowy i związany z tym mniej dni funkcjonowania rzeźni, prawdopodobnie dopiero nowy rok poprawi sytuację.

Według stowarzyszenia, do tej pory na fermach uśmiercono około 16 000 świń, ponieważ nie mogły zostać dostarczone do rzeźni. Jednak NPA wskazała, że ​​były to tylko zgłoszone przypadki. Rzeczywistą liczba była prawdopodobnie znacznie wyższa.

Według NPA, pakiet wsparcia rządu nie dał się jeszcze rezultatów. Zagraniczni pracownicy rzeźni nie przybyli jeszcze w znacznej liczbie, a przetwórcy nie skorzystali z dopłat do prywatnego przechowywania. Stowarzyszenie producentów trzody chlewnej spodziewa się, że w styczniu może tu nastąpić jakiś ruch. Jednak dla wielu będzie już za późno, stwierdza NPA w w swoim poście na blogu.