W obecnej sytuacji ekonomicznej zakup drogich prosiąt np. z Danii i późniejsza sprzedaż tuczników przy niskiej cenie, nie daje gwarancji zysku. Tym bardziej, jeżeli uzyskiwane przez nasze stado wskaźniki w tuczu są na kiepskim poziomie - mówił serwisowi farmer.pl dr Marian Kamyczek z Instytutu Zootechniki w Pawłowicach.
Komentarze