Wiosna, to czas gdy w wielu chlewniach nasila się problem związany z występowaniem dużej populacji much. Wyższe temperatury panujące zarówno w obiekcie, jak i jego otoczeniu sprawiają, że cykl rozwojowy owadów ulega znacznemu skróceniu. A problem ten nie jest wcale błahy, muchy mogą być w chlewniach przyczyną sporych strat. Siadając na powierzchni skóry, owady niepokoją świnie, przez co stają się one niespokojne i nadmiernie ruchliwe. Prowadzi to nie tylko do pogorszenia wykorzystania paszy, ale zwiększa też ryzyko występowania przypadków agresji. Owady mogą również składać jaja w miejscach uszkodzeń skóry co prowadzi do powstania trudno gojących się ran. Nie zapominajmy też, że duże zagęszczenie owadów utrudnia pracę personelu chlewni.

Oczywiście w eliminacji much niezbędne zazwyczaj jest zastosowanie insektycydów, czy  zwalczanie owadów metodami fizycznymi (lampy owadobójcze, lepy), czy biologicznymi. Równie ważna jest jednak profilaktyka.

W zapobieganiu nadmiernemu rozrostowi populacji much najważniejsza jest dbałość o porządek i higienę zarówno w samym obiekcie, jak i jego otoczeniu. Najważniejsza jest eliminacja potencjalnych miejsc rozwoju much. Oczywiście doskonałym siedliskiem owadów, którego nie sposób zlikwidować jest gnojowica obecna w kanałach gnojowych. Rozwój owadów można jednak skutecznie ograniczyć poprzez zastosowanie tzw. biomuchy, czyli populacji drapieżnych owadów żywiących się larwami lub poczwarkami much (szerzej na ten temat napiszemy w najbliższych dniach).

Warto jednak zadbać przede wszystkim o czystość automatów paszowych lub koryt. Nie zjedzone resztki paszy stwarzają bowiem świetne warunki dla rozwoju owadów. Równie ważna jest likwidacja różnego rodzaju zastoin wodnych wewnątrz i na zewnątrz obiektów. Tam również owady mogą składać jaja.

Rezerwuarem owadów są również pryzmy obornikowe, które w przypadku chlewni o ściołowym systemie utrzymania ulokowane są najczęściej w sąsiedztwie budynku. Rozwijające się w oborniku owady mogą po przepoczwarzeniu przedostawać się do wnętrza chlewni. Stąd też ważne jest zabezpieczenie otwieralnych okien, wlotów powietrza i kominów wyciągowych siatką o drobnych oczkach. Jednocześnie chroni to obiekt przed dostępem gryzoni czy ptaków.