Co roku przemysł tłuszczowy w naszym kraju produkuje ogromne ilości poekstrakcyjnej śruty rzepakowej. W zeszłym roku przetwórnie wypuściły na rynek ponad 1,4 mln. ton produktu. Surowiec ten trudno traktować jako odpad poprodukcyjny. Lepszym określeniem jest „produkt uboczny”. Poekstrakcyjna śruta rzepakowa to bowiem niezwykle wartościowa pasza wysokobiałkowa, która stanowić może częściową alternatywę dla importowanej śruty sojowej.
Potencjał śruty rzepakowej, szczególnie wysoki jest w tuczu trzody. Świnie rosnące, zwłaszcza w końcowej fazie wzrostu dobrze tolerują wysokie dawki tego surowca. W II fazie tuczu śruta rzepakowa może być de facto jedynym surowcem wysokobiałkowym obecnym w mieszance, w przypadku młodszych zwierząt, warto jest równolegle stosować białko sojowe i rzepakowe.
Śruta rzepakowa zawiera w swoim składzie 35 – 38 proc. białka ogólnego. Jego strawność jest nieco niższa niż białka sojowego, warto jednak zwrócić uwagę na skład aminokwasowy białka. Zawiera ono więcej aminokwasów siarkowych (metionina z cystyną) niż białko poekstrakcyjnej śruty sojowej, będąc przy tym uboższe w lizynę. Dzięki temu oba surowce wysokobiałkowe doskonale się uzupełniają. Ponadto śruta rzepakowa to również źródło najważniejszych składników mineralnych (wapnia i fosforu) oraz włókna pokarmowego.
Oczywiście śruta rzepakowa ma również swoje ograniczenia: głównie wynikają one z obecności glukozynolanów, których nadmiar w paszy może prowadzić do zaburzeń metabolizmu jodu (a co za tym idzie pracy tarczycy) i zahamowania wzrostu u zwierząt. Niemniej jednak 10 proc. śruty rzepakowej w paszy typu grower, oraz 15 proc. surowca w mieszance przeznaczonej na drugą fazę tuczu to wartości uznawane za bezpieczne. Co więcej stosując takie dawki omawianego surowca można osiągnąć efekty nieznacznie tylko ustępujące wynikom osiąganym przy udziale mieszanki opartej wyłącznie na śrucie sojowej. Wyraźnie redukujemy natomiast koszty żywienia zwierząt.
Niektórzy rolnicy wskazują na to, że przy obecnych cenach śruty sojowej, stosowanie śruty rzepakowej nie jest racjonalne. Rzeczywiście w ostatnich miesiącach koszt zakupu śruty sojowej nie jest wygórowany. Spadły jednak również ceny śruty rzepakowej. Na dzień dzisiejszy cena śruty sojowej i rzepakowej wynosi odpowiednio 1340 i 870 zł/t netto. Uwzględniając skład chemiczny poszczególnych surowców, cena białka sojowego i rzepakowego wynosi odpowiednio 2,91 i 2,29 zł/kg netto. Różnica w cenie wynosi ponad 20 proc. W dzisiejszych czasach, gdy opłacalność produkcji żywca pozostawia wiele do życzenia, każda oszczędność jest na wagę złota. Zdecydowanie warto więc przekonać się do stosowania śruty rzepakowej jako częściowej alternatywy dla białka sojowego.
Komentarze