Już w maju rząd brytyjski ogłosił, że po opuszczeniu UE zajmie pozycję globalnego orędownika dobrostanu zwierząt. Celem jest budowanie w oparciu o wiodące światowe standardy, uznanie zwierząt prawnie, jako istoty czujące oraz wdrożenie nowych środków w zakresie dobrostanu zwierząt, jako obowiązkowe.
Przedstawiając projekt ustawy, minister powtórzył, że Wielka Brytania, jako niezależny kraj, spoza UE, jest teraz w stanie pójść dalej niż kiedykolwiek w kwestii dobrostanu zwierząt, zakazując eksportu żywych zwierząt do uboju i tuczu.
Projekt ustawy został pozytywnie przyjęty przez Brytyjski Związek Rolników (NFU). Jednocześnie wiceprezes NFU wezwał rząd do uważnego przyjrzenia się, w jaki sposób wymagania dotyczące eksportu zwierząt gospodarskich ustanowione w Wielkiej Brytanii zostaną zbilansowane po zawieraniu nowych umów handlowych.
Uznał on też, jako „niepokojące”, że rząd prowadzi negocjacje handlowe z krajami, które eksportują duże ilości zwierząt do tuczenia i uboju. Według NFU, konieczne jest ustalenie pewnych standardów dla brytyjskich rolników i zapewnienie, że standardy te nie zostaną podważone przez import.
Komentarze