Przed dokonaniem wyboru miernika, który kosztuje co najmniej kilka tysięcy, warto dokonać kalkulacji, czy w naszym przypadku będzie to zasadna inwestycja. Jeżeli nasze pola nie sprzyjają gubieniu ziaren (pochyłości terenu), a więc nie musimy korygować prędkości sit i wentylatora ze względu na podjazdy i zjazdy, jest spora szansa, że do wykonania precyzyjnych żniw wystarczy właściwe ustawiona maszyna i uwaga podczas zbioru.

W przypadku zaś pracy na pagórkowatym terenie, dodatkowy miernik, podpowiadający nam, jakie są aktualne straty, może okazać się przydatną i ekonomicznie uzasadnioną modernizacją. A co możemy znaleźć na rynku ?

Miernik Hago

Firma Hago znana jest z produkowania osprzętu do kombajnów m.in.: stołów do rzepaku, przystawek do zbioru różnych roślin, kos bocznych czy części zamiennych do kombajnów oraz zestawów mierzących straty ziarna.

W skład zestawu, którego ceny startują już od około 2700 zł, wchodzą wszystkie niezbędne komponenty takie jak: panel sterujący z diodowymi, które będą nas informowały o poziomie strat, czujnik strat (sita, wytrząsacze), komplet przewodów, śruby i gumy stabilizacyjne. W przypadku starszych maszyn, może się okazać, że będzie potrzebna jeszcze przetwornica do zasilenia urządzenia (koszt około 100 zł).

Mescomp W111

Polska firma Mescomp od kilku lat oferuje całkiem ciekawe rozwiązanie, które cechuje się niezwykle prostą obsługą. Po założeniu systemu na kombajn i podłączeniu do zasilania, użytkownik nie musi robić nic więcej, żadnej kalibracji czy ustawiania. Producent zastosował w W111 własne rozwiązanie pomiaru (DSI – cyfrowa identyfikacja sygnału) traconych ziaren, dzięki któremu rejestrowane są wszystkie uderzenie o belkę pomiarową niezależnie od prędkości, wilgotności i wielkości ziarna.

Dodatkowym atutem urządzenia jest możliwość zastosowania dowolnego komputera pokładowego do pomiaru. Producent oferuje także swój komputer S111, który pozwoli nam na pomiar prędkości jazdy kombajnu i bieżące wyświetlanie strat ziaren (1000 ziaren na hektar), a także oddzielny wyświetlacz diodowy. Cena zestawu obecnego na rynku od 2009 r. (prototypy) to: 2214 zł za belkę pomiarową, 615 zł za wskaźnik diodowy, 1230 zł za komputer S111 (ceny brutto). Warto dodać, że opinie na temat zestawów Mescomp są pozytywne, podobnie jak w przypadku innych jej produktów.

Agrojet (TeeJet) LH 765, LH 865 i LH 500C

Firma LH Agro (obecne część TeeJet) od ponad 25 lat zajmuje się elektroniką dla rolnictwa, nie dziwi więc fakt, że ich produkty cieszą się dużym zaufaniem klientów. Monitor LH 765 to kompleksowy system, wskazujący utratę ziaren na sitach oraz wytrząsaczach. Po ustawieniu czułości urządzenia (w zależności od wielkości ziarna) i rozpoczęciu zbioru, dane o stratach będą pokazywane na dwóch, czytelnych wskaźnikach: na wytrząsaczach i na sitach. W skład zestawu, kosztującego około 7 tys. zł (netto) wchodzi wszystko, co będzie potrzebne do montażu oraz instrukcja w języku polskim.

Nieco bardziej rozbudowaną wersją jest LH 865, który dzięki dodaniu czujnika prędkości jazdy kombajnu, będzie nas informował o łącznej przepustowości, czyli natężeniu przepływu masy. To przekłada się na możliwość zwiększenia wydajności kombajnu, przy jednoczesnym zachowaniu strat na niskim poziomie (poniżej 2%). Ten zestaw kosztuje około 8,5-9 tys. zł (netto).

Najbardziej rozbudowanym systemem jest LH 500C – monitor pracy kombajnu. Którego cena kształtuje się podobnie jak w przypadku LH 865, przy czym oferuje więcej opcji. Informacje są pokazywane na monochromatycznym wyświetlaczu, interfejs użytkownika jest prosty i przejrzysty.

Oprócz podstawowych informacji o stratach, prędkości, wydajności kombajnu możemy uzyskać podgląd m.in.: prędkości bębna, przepływu ziarna i powrotu słomy w elewatorze, prędkości szpuli czy podajnika oraz liczby obrotów wentylatora.