Coraz częściej na polach możemy dostrzec opryskiwacze wyposażone w belkę aluminiową. Nie jest to tania opcja, ale w pewnych warunkach zdecydowanie warto ją rozważyć.
Aluminiowa belka w opryskiwaczu – co oferuje?
Podstawową zaletą aluminiowej belki jest fakt, iż jest ona zdecydowanie lżejsza od belki stalowej. Oznacza to, że najbardziej uzasadnione będzie zastosowanie jej w opryskiwaczach o dużej szerokości roboczej, gdzie finalnie otrzymamy znacznie lżejszą maszyną, a tym samym mniej podatną na uszkodzenia mechaniczne.
Dla przykładu firma KFMR Krukowiak belki aluminiowe oferuje w opryskiwaczach serii Goliat, gdzie występują one w standardzie przy belkach o szerokości od 27 do nawet ponad 40 m.

- Szeroka belka oznacza, że operator znajduje się z znacznej odległości od jej krańców, przez co omijanie wszelkiego rodzaju przeszkód na polu – np. słupów bywa trudniejsze. Dlatego też wymagający klienci często decydują się na belki aluminiowe, które są znacznie lepiej zabezpieczone przed uszkodzeniami mechanicznymi powstałymi w wyniku chociażby uderzenia w przeszkody znajdujące się na polu. Aluminium ma w tym wypadku tę przewagę, że w takiej sytuacji nie będzie korodowało – wyjaśnia Tomasz Żywiczka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu KFMR Krukowiak.
Chcesz kupić używany ciągnik? Sprawdź ratę!
Z tego też względu belką aluminiową powinni zainteresować się także rolnicy stosujący w swoich gospodarstwach nawożenie roztworem saletrzano-mocznikowym (RSM), który jest agresywny dla metalu.
Jak dodaje rozmówca, lata temu, pewnym problemem była kwestia naprawy (spawania) uszkodzonych mechanicznie belek z aluminium. Dzisiaj jednak usługi z tego zakresu świadczą nie tylko producenci maszyn rolniczych, ale także naprawdę szerokie grono usługodawców zewnętrznych, stąd też obawy z tym związane są obecnie nieuzasadnione.
Belka aluminiowa – ile to kosztuje?
Chcąc rozważyć zamówienie belki aluminiowej o szerokości 24 m do opryskiwacza Krukowiak Goliat należy liczyć się z dopłatą w wysokości ok. 26 tys. zł brutto. Jak się jednak okazuje, wówczas otrzymujemy także nieco lepsze wyposażenie.
- Belka aluminiowa musi być zabezpieczona na wszelkiego rodzaju przeciążenia. O ile belka stalowa ma amortyzację wzdłużną, nie ma amortyzacji pionowej. W przypadku belki aluminiowej otrzymamy w pakiecie zmienną geometrię belki i to wówczas jest w standardzie. Zatem dopłata ta nie dotyczy samej belki aluminiowej, ale też lepszej konfiguracji, do której w przypadku belki stalowej należy dopłacić – podsumowuje Żywiczka.
Komentarze