W dobie drożejących cen ciągników i maszyn rolniczych nie dziwi fakt, iż mocno rozwija się rynek podmiotów zajmujących się wynajmem – zarówno krótkoterminowym, jak i długoterminowym.
A może ciągnik na wynajem?
Jednym z podmiotów świadczących tego typu usługi jest Agrosharing. Meandry tego biznesu pomógł nam zrozumieć Krzysztof Szypkowski, kierownik działu wynajmu w tejże firmie.
Jak zatem wygląda oferta tego usługodawcy?
- Na rynku działamy od kilku lat, zaczynaliśmy od wynajmu długoterminowego, a od wiosny ub. r. wystartowaliśmy z ofertą wynajmu dobowego, bazując na ciągnikach marki John Deere – wyjaśnia Szypkowski.
Firma pomyślała także o rolnikach, którzy chcieliby wypożyczyć ciągnik w danym segmencie mocowym, jednak nie dysponują oni odpowiednimi maszynami towarzyszącymi.

- Szacuję, że 70-80 proc. wynajmu krótkoterminowego ciągników z segmentu 150-200 KM dotyczy traktora wraz z maszyną towarzyszącą. Mowa w tym wypadku chociażby o bronie talerzowej, pługu, kultywatorze, czy też siewniku – dodaje Krzysztof Szypkowski.
Wynajem ciągnika – jak to wygląda?
A gdy podjęliśmy już decyzję o wynajmie ciągnika, to o czym powinniśmy wówczas pamiętać? W tym kontekście Agrosharing ma dwie wytyczne.
- Jako, że pożyczamy ciągnik całkowicie wyczyszczony, z pełnym zbiornikiem paliwa, to należy go oddać w takim samym stanie zarówno jeśli chodzi o poziom oleju napędowego, jak i ogólną jego czystość – zaznacza Krzysztof Szypkowski, kierownik działu wynajmu w Agrosharing.
Ile kosztuje ciągnik na wynajem?
Z relacji przedstawiciela firmy wynika, iż zdecydowanie najpopularniejszym modelem w ofercie jest ciągnik John Deere 6155 M. Ile przyjdzie nam zapłacić za jego wynajem?

- W wysokim sezonie, tj. od lipca do października cena w przypadku tego modelu wynosi 1,4 tys. zł (wszystkie ceny wyrażone są w wartościach netto) za dobę bez limitu przepracowanych godzin. Poza tym sezonem traktor może zostać wynajęty o 20-30 proc. taniej, co oznacza kwotę ok. 1,1 tys. zł w kontekście ciągnika John Deere 6155 M – wyjaśnia Szypkowski.
W przypadku większych ciągników sposób wyceny wynajmu dobowego wynosi w przybliżeniu 10 zł od każdego konia mechanicznego, jakim dysponuje ciągnik. W praktyce dobowy wynajem traktora o mocy 250 KM kosztować nas będzie 2,5 tys. zł, a w przypadku ciągnika 400-konnego będzie to ok. 4 tys. zł.

Czytaj więcej
Nowości w ciągnikach John Deere 6M, 6R i 7RJeśli przykładowo interesowałby nas wynajem Johna Deere’a o mocy 150 KM wraz z 4-skibowym pługiem obracalnym, wówczas zapłacimy 2,1 tys. zł za dobę w sezonie od lipca do października.
Istnieje także możliwość wynajmu długoterminowego, kiedy to dla przykładu wynajęcie niemal 400-konnego ciągnika zostało wyceniona na 24,9 tys. zł na miesiąc.

A czy usługi wynajmu są w jakiś sposób ograniczone regionalnie, czy też firma świadczy je w całej Polsce?
- Wynajem krótkoterminowy oferowany jest głównie w północno-zachodniej części Polski. W kontekście wynajmu długoterminowego na okres kilkumiesięcznego wynajmu, ciągnik możemy dostarczyć w całym kraju – podsumowuje Krzysztof Szypkowski, kierownik działu wynajmu w Agrosharing.
Komentarze