Właścicielem nowego brandu Mancel jest producent ciągników i maszyn rolniczych YTO Group Corporation, należący z kolei do potężnej chińskiej korporacji przemysłu maszynowego Sinomach
Traktory będą produkowane we Francji w fabryce przekładni i skrzyń biegów w Saint-Dizier, odkupionej w 2011 r. od Argo Spa. Od tego momentu Chińczycy modernizują ten mający 70-letnią tradycję zakład, a ostateczna kwota inwestycji ma wynieść 60 mln euro. Francja będzie też pierwszym rynkiem, na którym będą oferowane ciągniki Mancel.
Na tegorocznych targach SIMA mają zostać zaprezentowane cztery modele w przedziale mocy od 110 do 145 KM napędzane silnikami Stage V i wyposażone w skrzynie biegów Powershift. W dłuższej perspektywie pojawią się także skrzynie bezstopniowe CVT.
Przygotowywane są również mniejsze modele z zakresu 50-105 KM. W dalszym czasie, o ile oczywiście projekt „wypali”, należy spodziewać się modeli z przedziału 300-400 KM. YTO prototypy takich ciągników już testuje. Założeniem Chińczyków jest oferowanie pełnej gamy maszyn w bardzo szerokim przedziale mocy.
>> Mancel, czyli kolejna próba podbicia Europy przez Chińczyków
Komentarze