
Firma LS Mtron, produkująca niebieskie ciągniki, jest częścią koreańskiego konglomeratu LS Group wydzielonego w 2003 r. z czebolu LG Group. Ten drugi znany jest powszechnie m.in. z produkcji elektroniki użytkowej, sprzętu AGD i klimatyzatorów.
LS Mtron posiada trzy fabryki: w Korei Południowej, Chinach oraz Brazylii. Ich zdolności produkcyjne wynoszą 50 tys. ciągników rocznie. W naszym kraju traktory koreańskiej marki są wprawdzie oficjalnie dostępne, ale w niskim (do 60 KM) zakresie mocy.
Ogromny rynek nowych ciągników
Pojemność brazylijskiego rynku nowych ciągników to około 70 tys. maszyn rocznie i rośnie on w tym okresie o 25-30 proc. Liczby te plasują go w piątce największych na świecie obok Indii, Chin, Europy i Stanów Zjednoczonych.
Zrozumiałe jest więc, że Kraj Kawy jest bardzo atrakcyjny dla producentów maszyn z różnych stron naszego globu. Brazylia prowadzi jednak politykę wspierania farmerów (m.in. poprzez udzielanie nisko oprocentowanych pożyczek), którzy kupują sprzęt rolniczy wyprodukowany na terenie tego kraju.

Czytaj więcej
Ciągniki na świecie: brazylijski AgraleDlatego też wiele światowych koncernów posiada fabryki w Brazylii, a lokalne fabryki ciągników stanowią 95 proc. tamtejszej sprzedaży. LS Mtron posiada tam zacne ponad 10 proc. udziału w segmencie traktorów poniżej 100 KM, a maszyny tej marki zdobywały dwa razy (2015 i 2017) tytuł brazylijskiego ciągnika roku.
W Brazylii premiera w 2017 roku

W październiku 2013 r. Koreańczycy otworzyli w mieście Garuva, stan Santa Catarina najnowocześniejszą na ówczesne czasy fabrykę w tym kraju, zdolną wyprodukować 5 tys. ciągników rocznie.
W 2017 r. odbyła się premiera skonstruowanego na potrzeby tamtejszego rolnictwa ciągnika LS Tractor serii H składającej się z trzech modeli: H115 (118 KM), H125 (131 KM) oraz H145 (145 KM). Ich produkcja seryjna wystartowała rok później, ale aktualnie w sprzedaży są dostępne tylko dwa największe modele.

Maszyny LS Tractor serii H są stosunkowo prostymi konstrukcjami. Na rynku brazylijskim wyposażone są w 4-cylindrowe silniki Perkins 1104-E44TA (Stage IIIA) o wspomnianych mocach 131 i 146 KM oraz maksymalnym momencie obrotowym 516 i 558 Nm przy 1400 obr./min.
Skrzynie biegów w niech oferowane to mechaniczna przekładnia z liczbą biegów 12x12 (20x20 z reduktorem) lub skrzynia z elektrohydraulicznym rewersem i jednym biegiem przełączanym pod obciążeniem, co daje w sumie 24 przełożenia do przodu i tyleż samo do tyłu, a w opcji z reduktorem 40 przód/40 tył.

W ciągnikach LS Tractor serii H zastosowano hydraulikę z pompą o przepływie oleju 112 l/min z trzema parami wyjść w standardzie (czterema w opcji), WOM o prędkościach 540/1000 obr./min oraz tylny TUZ o udźwigu 4700 kg (6000 kg w opcji).
Maszyny posiadają zbiorniki paliwa 250 l (300 l opcja), ich rozstaw osi to 2650 mm, a waga odpowiednio 6580 i 7260 kg, którą można zwiększyć z pomocą opcjonalnych obciążników do 7040/8250 kg.
Koreańskie traktory LS wyposażone są ponadto w komfortowe, klimatyzowane kabiny oraz tempomat (Cruise control). Zastosowany elektroniczny system ochrony silnika monitoruje temperaturę i ciśnienie oleju, a w sytuacjach krytycznych wyłącza go, zapobiegając uszkodzeniom i późniejszym kosztownym naprawom. Zarządzanie pojedynczą maszyną jak i całą flotą umożliwia z kolei system telemetryczny.
W innych krajach też dostępne

Poza Brazylią ciągniki LS serii H sprzedawane są także w innych krajach Ameryki Łacińskiej i Afryki.
Dostępne i produkowane są one również w Chinach, ale są to już jednak nieco inne maszyny, a główna różnica pomiędzy brazylijską wersją a chińską tkwi w zastosowanym silniku – ta druga wersja posiada chińskie jednostki YTO Dongfanghong (Stage III) o mocach 109, 118, 128, 138 oraz 150 KM.

Ponadto oferowane są one tylko z mechaniczną skrzynią biegów 12x12, posiadają słabszą hydraulikę, niższy udźwig tylnego TUZ (3619 kg), ale mają z kolei trochę większy (2751 mm) rozstaw osi.
Podsumowując wydaje się, że gdyby Koreańczycy zdecydowali się na montaż silników spełniających normy UE to maszyny LS serii H nie stałyby w Europie na straconej pozycji i mogłyby się stać w niektórych zastosowaniach ciekawą alternatywą (oczywiście z przekładnią 24x24) dla zaawansowanych konstrukcyjnie ciągników oferowanych na naszym rynku.
Komentarze