Maszyny zostały stworzone w odniesieniu do własnych potrzeb. Jedną z nich była potrzeba zbioru roślin typu lucerna i żyto na kiszonki w balotach.
Problemem z zbiorze tradycyjną prasą w przypadku lucerny były duże straty cennych liści. W przypadku prototypowej maszyny TB-Master MV 1352 S, rośliny pobierane są przez podbieracz sieczkarni o dużej średnicy i dalej rośliny są transportowane przenośnikiem taśmowym do sieczkarni, co gwarantuje zdecydowanie bardziej delikatny sposób ich traktowania. Dalej zielona masa jest dokładnie siekana i równomiernie rozprowadzana przez ruchomą rurę wyrzutową do komory prasowania.
Na filmie widać też, że na maszynie zainstalowany jest aplikator zakiszacza.
Taka konstrukcja maszyny powinna się sprawdzić też przy zbiorze zbóż na kiszonkę, zwłaszcza w ich późniejszej fazie, gdy rośliny są już mocno wyrośnięte i twardsze. Zwykłą prasom z docinaczem w takich warunkach ciężko uzyskać dobre efekty rozdrobnienia. W przypadku takiej maszyny nie powinno być z tym problemów, choć oczywiście zapotrzebowanie na moc na pewno jest spore.
W skład maszyny wchodzi sieczkarnia zaczepiana JF, prasa pasowa Lely Welger oraz przystawka owijająca Goweil.
Drugi film tej samej firmy przedstawia sieczkarnię zintegrowaną z silosoprzyczepą.
Przyznacie sami, że właściciele gospodarstwa są pomysłowi. Warto przy tym pamiętać o warunkach terenowych w jakich gospodarują szwajcarskie gospodarstwa. Górzyste tereny i rozdrobnione pola w bardzo wielu przypadkach nie pozwalają na zastosowanie wysokowydajnych maszyn jak np. samojezdne sieczkarnie polowe i stosowanych jest tam wiele niekonwencjonalnych rozwiązań.
Komentarze