W porównaniu do maja ubiegłego roku, tylko Kubota może pochwalić się większą o 5 sztuk liczbą sprzedaży. Porównując dane z pięciu miesięcy ubiegłego i bieżącego roku „na plusie" są również Ursus (+152 proc.) i John Deere (+1 proc.).
W ogólnym rozrachunku po pięciu miesiącach od początku roku prowadzi New Holland, który sprzedał 1248 ciągników. Błękitne ciągniki w ostatnim czasie sporo straciły na ilości m.in. na konto John Deere'a. Kiedy inni tracą amerykański koncern od początku roku, w stosunku do analogicznych miesięcy roku ubiegłego, może pochwalić się wzrostami. Od stycznia zarejestrowano 1097 zielono-żółtych ciągników. W sprzedaży majowej firma wysunęła się na pierwszą pozycję z ilością 241 maszyn wyprzedzając New Hollanda o 12 sztuk i Zetora aż o 73 ciągniki (dane Martin & Jacob).
- Uzyskiwany przez markę John Deere wzrost udziału w rynku nowych ciągników każdego miesiąca w roku 2013 wynika z kilku powodów: systematyczny wzrost sprzedaży ciągników o mocy do 100KM z silnikami TIER III, oraz doskonałe przyjęcie przez Klientów nowej serii 6R i 6M - komentuje Piotr Dziamski, szef marketingu John Deere Polska.
Dziamski podkreśla również wiodący charakter marki w ciągnikach dużej mocy. - John Deere osiągnął w maju poda 50 proc. udziału w rynku wśród ciągników powyżej 220KM, czyli co drugi ciągnik wysokiej mocy był zielono- żółty. Świadczy to o kilku aspektach, które budowały ten sukces: ogromne zaangażowanie Dealerów John Deere, których wieloletnie doświadczenie jest z roku na rok co raz bardziej doceniane przez Klientów, którzy wielokrotnie decydują się o zakupie maszyny John Deere nie tylko z powodu jej walorów, ale profesjonalnej obsługi i godnego zaufanie zaplecza.
Komentarze