Czy Landini i McCormick zawojują rynek? Powstała spółka Argo Polska

Kilka dni temu została ukonstytuowana nowa spółka Argo Polska. Na jej czele stanął Waldemar Zaremba. 

- Zadaniem spółki jest usystematyzowanie, ujednolicenie i koordynowanie działania sieci dealerskiej Landini i McCormick - mówi Waldemar Zaremba, dyrektor generalny Argo Polska.

Jak mówi dyrektor nowopowstałej spółki, w tej chwili w Polsce działa jeden dealer marki Landini (firma AMG z Rawy Mazowieckiej) oraz siedmiu dealerów marki McCormick. Na pewno będą tutaj zmiany, ale na razie trudno mówić jakie, bo najpierw będzie przeprowadzony przegląd sieci.

- Decyzje "co dalej" zapadną w najbliższych tygodniach. Z pewnością sieć dealerska Landini będzie się poszerzać, chociażby dlatego, że aktualny i jedyny dealer - AMG, odpowiada za 1/4 kraju. Na pozostałym terenie z pewnością będziemy szukali nowych partnerów - wyjaśnia Zaremba.

Jednocześnie Zaręba dodaje, że sieć McCormicka również będzie się rozwijała. 

W Polsce ciągniki Landini są wybierane głównie przez gospodarstwa specjalistyczne: sadownicze i ogrodnicze. Sprzedawane są zatem traktory o mniejszych mocach - serie Rex. Nie brakuje też oczywiście większych maszyn, jak ciągniki rolnicze serii 5, 6 czy 7.

Z kolei McCormick kojarzony jest ze średnimi i dużymi mocami. Oferuje traktory do 310 KM.

- Polski rynek - komentuje Simeone Morra, dyrektor korporacyjny Argo Tractors - przechodzi głębokie zmiany, charakteryzujące się wzrostem wielkości gospodarstw rolnych oraz znacznym wzrostem zapotrzebowania na technologię, moc i usługi. Jako grupa w ostatnich latach zainwestowaliśmy już w ten rynek, poprzez sieć dealerów, którym od teraz będziemy udzielać jeszcze większego wsparcia dzięki umiejętnościom i doświadczeniu Waldemara Zaremby i jego współpracowników, którzy jak nigdy dotąd będą starali się odpowiadać na potrzeby lokalnych klientów.

- Jestem pod ogromnym wrażeniem gamy i jakości ciągników Landini i McCormick, ale także procesów produkcyjnych, które pokazują, że Argo Tractors jest nowoczesnym i konkurencyjnym producentem dostarczającym produkty i usługi dedykowane dla europejskiego rynku rolniczego. Przeniesienie tego dziedzictwa i pasji do Polski, zorganizowanie pokazów na polach, aby promować i pozwolić widzom docenić najwyższą jakość ciągników Landini i McCormick, będzie wyzwaniem, które podejmiemy i któremu z entuzjazmem sprostamy - komentuje Waldemar Zaremba, dyrektor Generalny Argo Polska.

Według statystyk udział marek McCormick i Landini kształtował się w 2020 r. w Polsce na poziomie odpowiednio 0,5 i 0,4 proc. Wydaje się, że potencjał na traktory z włoskiej Grupy AMG jest znacznie większy, bo maszyny - jak mieliśmy nieraz okazję oglądać na międzynarodowych wystawach jak również testować - prezentują się nowocześnie i charakteryzują się wysokim poziomem zaangażowania technologicznego. Mimo tego, w Polsce nie było o nich ostatnio zbyt wiele słychać.

- Mamy świadomość, że przed nami długa i ciężka droga, ale myślę że grupa pracowników i współpracowników, która składa się z naprawdę dobrych menedżerów, podoła temu tematowi i za chwilę zacznie być o nas "głośno" - podsumowuje Zaremba.