Podczas bolońskich targów EIMA 2022 mieliśmy szansę zobaczyć co nowego oferują międzynarodowe firmy z całej Europy i jakie maszyny będą modne w najbliższych miesiącach na całym kontynencie. Ale wśród 1,5 tys. firm w halach Bologna Fiere sporo było też takich, które swoją ofertę ograniczają tylko do Włoch lub krajów alpejskich. Wśród takich firm są także marki oferujące traktory, takie jak BCS, Antonio Carraro, Durso, Caron, Goldoni czy Ferrari. Niektóre z nich są obecne także na naszym runku (np. Goldoni, Antonio Carraro czy BCS), ale ich sprzedaż jest marginalna.
Zazwyczaj pojazdy te charakteryzują się mocą do ok. 100 KM, niewielkimi wymiarami oraz możliwościami pracy w bardzo specjalnych warunkach. Podzieliliśmy je na kilka typów, z których wybierzemy po kilka targowych przykładów.
Większość z tych ciągników ma takie same przeznaczenie, czyli są to maszyny specjalistyczne do sadów, winnic i innych gospodarstw uprawiających owoce i niektóre warzywa. Do tego większość z tych maszyn dzięki np. niskiemu środkowi ciężkości czy też zastosowaniu gąsienic bardzo dobrze sobie radzi na wzgórzach, pochyleniach, trudnym terenie i po prostu w górach.
Ciągniki izodiametryczne
Nazwa brzmi skomplikowanie, ale odnosi się tylko kół – traktory izodiamteryczne to takie, w których wszystkie cztery koła mają ten sam rozmiar. Przykładem takiego ciągnika jest już opisywany wcześniej BM Better 175, który dysponuje mocą 170 KM i dość ciekawą konstrukcją z mocną stalową ramą, dwiema osiami skrętnymi, obracanym fotelem i nisko poprowadzonym środkiem ciężkości. Ale BM Better 175 to ewenement nawet we Włoszech.

Chyba najbardziej znane traktory tego typu produkuje firma Antonio Carraro, która istnieje na rynku od 1910 r. Na targach pokazano wersję hybrydową ciągnika serii SRX, który w wersji spalinowo elektrycznej dysponuje mocą 102 KM. Standardowa wersja tej maszyny debiutująca na rynku w 2020 r. korzysta z silnika Yanmar o mocy 51,5 lub 66 KM.

Wszystkie modele serii R wyposażone są w czterocylindrowy silnik Kuboty o mocy 74,2 KM lub 98 KM . Według producenta traktor idealnie nadaje się do pracy w sadach i winnicach, a także do upraw nisko położonych, pod listowiem, w szklarniach i pochyłych sadach. Wyróżnia się wyjątkowo małymi wymiarami i bardzo wąskim promieniem skrętu.
Kolejne przykłady takich ciągników to produkty Grupy BCS, która w swoim portfolio posiada marki BCS (Bonetti , Castoldi , Speroni), Farrari i Pasquali. W zasadzie wszystkie wymienione marki produkują ciągniki izodiamteryczne z mocno zaakcentowanym przodem.

Oczywiście ciągnik BCS jest przeznaczony do pracy w sadach i winnicach, na zboczach i w ograniczonej przestrzeni manewrowej np. w szklarni, w szkółkach oraz przy pielęgnacji zieleni. Technologia Dualsteer jest także dostępna w modelach mocniejszych Volcan 85 i Volcan K95 o mocy 75 KM.


Po co włoskim ciągnikom opływowe kabiny?
Zapewne w przypadku ciągnika marki Pasquali, jak i przy okazji Antonio Carraro TGF Ergit R zauważyliście dość oryginalną opływową kabinę, która swój wygląd nie zawdzięcza chęci osiągnięcia lepszej aerodynamiki. Chodzi o praktyczność i lepsze wykorzystanie ciągnika w gospodarstwie. Takie kabiny nazywają się CROPS, wówczas gdy spełniają one normy bezpieczeństwa oraz SPAGAT (Strutture di Protezione dagli Agenti Atmosferici) gdy struktura kabiny nie posiada zabezpieczeń, a chroni operatora jedynie przed opadami i wiatrem.

Gąsienice to też włoska specjalność
Ciągniki wykorzystujące gąsienice są produkowane na całym świecie. Czasem są to cztery osobne gąsienice, czasem znajdują się one tylko na tylnej osi. We Włoszech nadal są produkowane maszyny specjalistyczne, z przeznaczeniem do sadów i winnic, wyposażone w dwie gąsienice ciągnące się przez całą długość ciągnika. Takie maszyny były bardzo modne w latach 50. i 60., a specjalistą od takich sprzętów przez lata była firma Lamborghini Trattori.

Nagrodę za innowacyjność EIMA 2022, a także nominacje do nagrody Tractor od the Year 2023 w kategorii ciągników specjalistycznych otrzymała firma Antonio Carraro, która zaprezentowała traktor Mach 4 Tony.
Jest standardowy dla tej firmy wąski ciągnik do winnic i sadów, ale zamiast czterech takich samych kół posiada tyleż samo gumowych gąsienic. Jest to pierwszy ciągnik do sadów i winnic z czterema gumowymi gąsienicami, przekładnią hydrostatyczną, z odwracalnym kokpitem, przegubowym podwoziem z zawieszeniem oscylacyjnym Actio i kabiną kategorii IV.

Niewielkie maszyny z napędem gąsienicowym mają świetną przyczepność, niezłą trakcję w błotnistym terenie, ale także dzięki niskiemu środkowi ciężkości dobrze sobie radzą na wzgórzach i w górach. Kiedyś gąsienice były wykonywane ze stali, teraz praktycznie wszystkie są już z gumy. Podczas targów SIMA i EIMA firma BKT pokazała swoje pierwsze gumowe gąsienice, zatem rynek na tego typu rozwiązania istnieje.

W drugiej części opowieści o specjalistycznych pojazdach z rynku włoskiego opowiemy o ciężarówkach będących traktorami lub traktorach o możliwościach ciężarówek.
Komentarze